https://wiadomosci.onet.pl/kraj/grozi-na ... omosc.html
To można było dostrzec i zaczać myśleć 10 - 15 lat temu. Proszę, jaka pani Hall i pan Boni zatroskani. Niech Boni dalej broni OFE, a Hall kmbinuje z programami edukacyjnymi i rozwojem szkół i przedszkoli. Dużo nam to pomoże. Nauczycieli jest dużo - to i związek jest silny, ale też prawdą jest, że sami sobie kręcą bat na siebie. Ciekawe jakie rozwiązania będą stosować, jak zacznie się zamykać mniejsze szkoły, znów łaczyć gimnazja z podstawówkami, likwidować różne licea, technika itp., gdy nie będzie w nich uczniow. Czuję, że dopiero wtedy będą absurdalne rozwiązania w zakresie infrastruktury szkolnej, wielkości pensum, itp. itd.
Tacy wykształceni, a tacy bez rozumu.