Ares, szanuję to co mówisz, ale wybacz, nie masz racji. Jestem na forum od 8 lat i wiem, jakie ciągotki mają główni użytkownicy. Nie wszystko piszą, ale nie muszą.
W sumie mam to w tyle. Stwierdzam tylko fakty i nie mam ochoty nic zmieniać. Sami się pozagryzają. Mściwe zołzy.
do wera..
strasznie się boję brrrr.... spróbuj mi coś zrobić!!! skopiuję sobie twoje straszenie "uczciwy człowieku" i wykorzystam, jak dostanę nerwicy w wyniku tropienia mojej nieuczciwości (zrzucisz się na rentę dla mnie?)