Zona chwilowo jest za granica, byłem złożyć wniosek o dodatek mieszkaniowy i Pani go nie przyjela stwierdzila , zona dostala mieszkanie w spadku i jest to jej odrebna własność ze zona jest wlascicielka mieszkania w spoldzielnii i tylko ona może ubiegac się o ten dodatek. Zlozylem wniosek na siebie o dodatek. Czy ta Pani ma racjie, mieszkam w tym mieszkaniu kilkanaście lat. Pani stwierdzila ze nie posiadam tytulu prawnego do lokalu. Dziekuje za szybka odpowiedz. Kazimierz
wydaje mi sie, ze ta pani ma racje. Na zone jest tytuł prawny a pan tylko zamieszkuje. O dodatek moze sie starac osoba posiadająca tytuł prawny do lokalu. Gdyby ten tytuł byl na oboje małzonkow wtedy i Pan mogłby sie starac
Ludzie nie popadajmy w paranoję
Kodeks rodzinny i opiekuńczy Art. 29.
W razie przemijającej przeszkody, która dotyczy jednego z małżonków pozostają-cych we wspólnym pożyciu, drugi małżonek może za niego działać w sprawach zwykłego zarządu, w szczególności może bez pełnomocnictwa pobierać przypadają-ce należności, chyba że sprzeciwia się temu małżonek, którego przeszkoda dotyczy. Względem osób trzecich sprzeciw jest skuteczny, jeżeli był im wiadomy.
Art. 30.
§ 1. Oboje małżonkowie są odpowiedzialni solidarnie za zobowiązania zaciągnięte przez jednego z nich w sprawach wynikających z zaspokajania zwykłych potrzeb rodziny.
Panie Kazimierzu.
Tytuł prawny do lokalu Pan posiada. Pani powinna przyjąć wniosek ponieważ nie ma prawa odmówić. To organ I instancji rozpatruje wniosek, później wydaje decyzje. Wydanie decyzji odmownej będzie naruszeniem przepisów art. 2 ust. 1 pkt 4 w zw. z art. 4 ustawy o dodatkach mieszkaniowych, art. 2 ust. 1 pkt 4) innym osobom mającym tytuł prawny do zajmowanego lokalu mieszkalnego i ponoszącym wydatki związane z jego zajmowaniem, czyli obrazowo dojdzie do naruszenia przepisów ustawy o ochronie lokatorów, i Kro. „Ochrona praw lokatorów jest podyktowana potrzebą zapewnienia uprawnienia do stabilnego korzystania z mieszkania jako jednego z podstawowych uprawnień służących osobom fizycznym ( art. 75 Konstytucji). Uzasadnia to szerokie rozumienie pojęcia lokatora. Z punktu widzenia art. 281 k.r.o. nie jest szczególnie istotne, jakim tytułem prawnym do lokalu dysponuje jeden z małżonków.
Funkcja ochronna przepisów ustawy o ochronie lokatorów powinna gwarantować przy tym prawo do zamieszkiwania osób bliskich tej osoby, której przysługuje tytuł prawny do lokalu zarówno w relacji do osób trzecich, jak i w stosunkach pomiędzy członkami rodziny, jeżeli korzystanie z mieszkania służy zaspokajaniu potrzeb rodziny w tym zakresie. Małżonek, któremu tytuł do lokalu nie przysługuje, powinien być zaś uznawany za lokatora w sytuacji, w której z żądaniem opróżnienia lokalu występuje przeciwko niemu drugi z małżonków, będący jego właścicielem. Nie można z kolei przyjąć, że rozporządzenie prawem własności przez właściciela lokalu lub inne przyczyny przejścia własności lokalu na inną osobę powodują utratę przez członków rodziny ochrony przysługującej lokatorom.” tak w Uchwale Sądu Najwyższego z 2010-12-21 sygn. III CZP 109/10 (v Orzecznictwo Sądu Najwyższego Izba Cywilna 2011/9/94)”
Podkreślenia wymaga, że w sytuacji gdy językowa wykładnia przepisu art. 2 ust. 1 ustawy o dodatkach mieszkaniowych z dnia 21 czerwca 2001 r. (Dz.U. 2001 nr 71 poz. 734) , nie usuwa wszystkich wątpliwości interpretacyjnych, należy odwołać się do wykładni systemowej i funkcjonalnej. Pamiętać należy bowiem, iż żaden akt prawa powszechnie obowiązującego nie jest luźnym zbiorem przepisów, których znaczenia w każdym przypadku można doszukać się w oderwaniu od całokształtu rozwiązań prawnych w danej dziedzinie. Pamiętać należy przy tym, że spójność systemu prawa przejawia się między innymi w tym, iż system prawny opiera się na pewnych wspólnych wartościach, które dotyczą podstaw ustroju społecznego, politycznego i ekonomicznego. Szczególną rolę wśród zasad systemu prawa odgrywają zaś zasady konstytucyjne, a konsekwencją tego jest nakaz interpretacji prawa zgodnie z Konstytucją (v. wyrok Naczelnego Sądu Administracyjnego z dnia 4 maja 2004 r. sygn. akt OSK 55/04, Wokanda 2004/7-8/56) cyt z wyroku (..) „… kiedy brzmienie normy nie budzi wątpliwości nie może być sporu co do jej znaczenia z tym, że mimo zasadności ww. poglądu o znaczeniu - co do zasady - wykładni gramatycznej przepisu prawa, wykładnia ta nie może być wyłączną podstawą do ustalenia jego rzeczywistego znaczenia w każdym przypadku. Nie zawsze możliwe jest jednoznaczne uregulowanie danej kwestii w jednym konkretnym, przepisie prawa zwłaszcza gdy dotyczy on szeregu praw i obowiązków określonego podmiotu. Żaden akt prawa powszechnie obowiązującego nie jest luźnym zbiorem przepisów, których znaczenia w każdym przypadku można się doszukać w oderwaniu od całokształtu rozwiązań prawnych w danej dziedzinie. Akt prawa powszechnie obowiązującego jest zbiorem współistniejących i wzajemnie od siebie zależnych przepisów prawa. Miejsce, które zajmuje konkretny przepis w akcie prawa powszechnie obowiązującego nie jest zatem przypadkowe.”
Również można się powołać iż żona użyczyła przedmiotowe mieszkanie na czas jej nieobecności i nie musi Pan mieć pisemnego pełnomocnictwa wynika to z przepisu art. 33. § 4 kpa. Pani która Pana odesłała z kwitkiem jest w błędzie.
P.S Poniższego proszę nie robić to jest błąd.
2013-12-09 13:48 Re: tytulu prawnego do lokalu
wysłane przez ~Basia dnia 2013-12-09 13:48:31
~Basia
Niech Pan spisze z żoną umowę najmu do zajmowanego/zamieszkiwanego lokalu, i będzie Pan miał tytuł prawny.
Niech Pan spisze z żoną umowę najmu do zajmowanego/zamieszkiwanego lokalu, i będzie Pan miał tytuł prawny.
Hahaha i isc do urzedu skarbowego aby to oplacic ? ale bzdury Baska wypisujesz