Jak wygląda u was sprawa urlopowania niepełnoletnich wychowanków? Mam namyśli osoby ok 16 r. ż. a nie małe dzieci. Czy za każdym razem wymagacie zgody sądu na urlopowanie czy wystarczy zgoda opiekuna prawnego?
ale jaja macie fajnego dyrektora , który igra z ogniem .
kązde dziecko urlopuje Sąd Zgoda na urlopowanie wazna jest rok , chyba , że jest wydana na konkretny okres
U nas sąd wydaje zgody zawsze z dopiskiem ,, o ile dyrekcja placówki nie ma zastrzeżeń\" i są to zgody bezterminowe do czasu złożenia innego wniosku np. przez placówkę. Nie znam przepisu, któru mówi że zgoda ważna jest przez rok. Jeżeli Iza znasz podstawę prawną podaj.
a z jakich przepisów ~Izo wynika że \"kązde dziecko urlopuje Sąd Zgoda na urlopowanie wazna jest rok , chyba , że jest wydana na konkretny okres\" ? skąd ty to wzięłaś?
Witam. Z sądami bywa bardzo róznie. W moim przypadku jest tak, że u nas przed wydaniem zgody na urlopowanie sąd oprócz wywaidu kuratora zasięga naszej opinii. Za każdym razem zgoda jest udzielna z zastrzeżeniem, o ile placówka nie widzi przeciwskazań. Z naszym sądem współpraca jest w tym zakresie bardzo dobra. W przypadkach kiedy rodzice \"nawalą\" wstrzymujemy na pewien czas zgody i informujemy o tym sąd. Kiedy rodzina dochodzi do pionu wyjazdy są wznawiane. Z drugiej strony wiem, że niektóre sądy w Polsce cedują to na dyrektorów placówek. Osobiści uważam, iż ma to swoje dobre strony. Placówka jest bardziej mobilna i sprawniejsza niż machina sądowa. Wyjazd w środowisku dyrektora, wychoiwawcy i pracownika socjalnego, wywiad środowiskowy oraz wywiad z instytuacjami to góra kilka dni. Minusem tak jak napisał Iza to igranie z ogniem i jak coś się sypnie to dyrektor dostanie po pupci. Pozdrawiam serdecznie.