Ważne

[~Damian]

w przypadku placówki w której ja pracuje oczywiście że warunki płacy się nie zmieniają zasadnicza pozostaje, natomiast w regulaminie wynagradzania który obowiązuje pracowników samorządowych nie ma mowy o dodatkach typu motywacyjny, trudnościowy i wiejski.
pracownik samorządowy, jest zatrudniony na kodeksie pracy i realizuje jego zapisy które dotyczą czasu pracy etatu czyli 40 h i wymiar urlopu.
dlatego pytam etatystę skąd wniosek że dyrektor może zmienić zapisy Kodeksu Pracy
art 78.§2 - W celu określenia wynagrodzenia za pracę ustala się, w trybie przewidzianym w art 77(1) - 77(3), wysokość oraz zasady przyznawania pracownikom stawek wynagrodzenia za pracę określonego rodzaju lub na określonym stanowisku, a także innych ( dodatkowych) składników wynagrodzenia, jeżeli zostały one przewidziane z tytułu określonej pracy.

Art. 129

§ 1. Czas pracy nie może przekraczać 8 godzin na dobę i przeciętnie 40 godzin w przeciętnie pięciodniowym tygodniu pracy w przyjętym okresie rozliczeniowym nieprzekraczającym 4 miesięcy, z zastrzeżeniem § 2 oraz art. 135-138, 143 i 144.

[~Marcin]

Kapku drogi zgadzam się z etatystą. Jeżeli nie zmieniasz warunków pracy i płacy to jest informacja. Zauważ, że w ustawie o pracownikach samorządowych nie ma zapisu o dodatkach takich jak z KN więc nie można ich zachować. Mało tego wysokość dodatków wynikających z KN ustanawia rada powiatu w drodze uchwały. Nie ma ona zastosowania do innych pracowników niż nauczyciele. Nie napisałem, że wszędzie obniżają. Napisałem, że znam placówki gdzie takie zastosowanie ma miejsce. Niemniej nie uważa za zasadne pisanie o nich na forum. Zgadzam się z Etatystą, że zmiana statusu nie musi obowiązkowo skutować ograniczeniem wynagrodzenia jednak nie żadnego zapisu ze nie wolno tego zrobić. Ot i cała Polska właśnie. No właśnie kiedy naprawisz to co zepsułeś Etatysto?
P.s. informacje od moich związkowców są takie, że na południu Polski nadal trwają próby uregulowania prawnego zachowania dodatków. Jak się czegoś dowiem napiszę.

[~lex]

stanowisko prawnika znp

Wobec nauczycieli zatrudnionych na podstawie mianowania wypowiedzenie zmieniające musi być zastosowane dopiero po 1 stycznia 2014r(po zmianie statusu prawnego) tj. gdy przestaną być zatrudnieni na podstawie mianowania(nie można stosować wypowiedzenia zmieniającego wobec nauczycieli zatrudnionych na takiej podstawie)
Wobec nauczycieli zatrudnionych na podstawie umowy o pracę, wypowiedzenie może być złożone przed1 stycznia.
Zamiar wypowiedzenia zmieniającego musi buć uzgodniony ze związkami zawodowymi reprezentującymi pracownika( art 42 ust1 w zw z art 38 Kp)

[~etatysta]

Dla mnie najistotniejsza jest obopólna zgoda na warunki pracy i płacy po 01.01.2014. Próby postawienia pracowników przed faktem dokonanym czyli przedstawienie tylko informacji że \"od 01.01.2014 pracuje Pan/Pani za tyle i tyle itd..., jest nie do przyjęcia i powinna się skończyć w sądzie pracy. Mimo wszystko żyjemy w kraju, w którym zmiana umowy zawsze wiąże się z akceptacją nowych przez obie strony. Każda zmiana umowy (nawet wymuszona zmianą prawa) nie może ograniczać prawa stronom do odstąpienia od umowy. Nikt nie może mnie zmusić bym po 01.01.2014 pracował według zasad i za wynagrodzenie, którego nie akceptuję. Jeżeli pracodawca nie może zatrudniać mnie na dotychczasowych zasadach (bo zmieniły się przepisy), to powinien wypowiedzieć mi umowę.

[~Damian]

do lex możesz mi podesłać link dotyczący całości stanowiska prawnika znp

[~etatysta]

Wypowiedzenie zmieniające to też wypowiedzenie. Problem polega raczej na tym, czy wypowiedzenie umowy z KN powinno odbyć się przed 01.01.2014 w trybie KN?

LEX czyli np. 02.01.2014 pracodawca może wszystkim pracownikom wręczyć wypowiedzenia zmieniające. Hipotetycznie np. pracodawca X zaproponuje pracownikowi Y zatrudnionemu na KN przejście na KP z wynagrodzeniem np. 4000 zł. Pracownik zgadza się i rozwiązuje umowę na KN i podpisuje nową umowę na KP z dniem 01.01.2014. Następnie pracodawca X wręcza temu pracownikowi 02.01.0214 wypowiedzenie zmieniające, w którym proponuje pracownikowi nowe wynagrodzenie w wysokości 1600 brutto.

[~etatysta]

Nie naprawię starego wątku. Starych rzeczy nie naprawia się tylko wyrzuca. Nowy będzie lepszy!

[~Marcin]

Etatysta dokładnie jak napisałeś. W jednym z dps wszyscy pracownicy dostali wypowiedzenie zmieniające wysokość płacy o 5% z powodu trudnej sytuacji finasowej placówki. Kto przyjął pracuje dalej, kto nie przyjął by tego po trzech miesiącach odprawa i bezrobocie. Wszystko zgodnie z prawem.

[~etatysta]

No właśnie odprawa...
Czyli pracodawca może proponować teraz pracownikowi \"złote góry\" by z premedytacją po 01.01.2014 zmienić warunki na dużo gorsze. Czy wobec tego powinienem przyjąć warunki proponowane obecnie przez pracodawcę? A może nie przyjąć i wziąć odprawę? Przecież nie ma przepisów zabraniających zatrudnienie się nawet w tej samej instytucji nawet następnego dnia po rozwiązaniu umowy i przyjęciu odprawy. Tylko dlaczego pracodawcy nie są tak skorzy do wypłacania odpraw hmmmm....

[~Damian]

Bo obowiązuje ich budżet, nie jesteśmy zakładem produkcyjny w którym zyski są osiągalne.
tak etatysto tobie odprawa bo uważasz że to jest uczciwe, a pozostali pracownicy bez podwyżek, dzieciaki bez zakupów, ale twoja satysfakcja zostanie osiągnięta.
tak można budżet zwiększyć, czyli koszt utrzymania dziecka, tym samym robisz się drogi, stowarzyszenia są tańsze, co za problem zlecić prowadzenie. ale ponownie ty masz odprawę a reszta traci robotę albo przechodzi na gorsze warunki. Ale twoje poczucie uczciwości zostało osiągnięte