
maka pisze:no najlepiej nikogo o nic nie pytać , ba , nawet nie sprawdzać tylko dawać kasę i już! A jak się coś stanie to "A GDZIE BYŁA ŁOPIEKA?"
proszę podać podstawę prawną, dokładne artykuły itd, gdzie jest napisane że pracownik ma prawo zajrzeć do lodówki jak i to że ma prawo dokładnie wypytywać sąsiadów, dziękujębingooooo pisze:Mirka 80 no tak, najchętniej to tylko brać co nie? Prawidłowo,że pracownik sprawdza Twoją sytuację w środowisku bo na tym polega nasza praca. Skoro zwracasz się o pomoc to się sprawdza ogólnie opinie i sytuacje. Mamy prawo nawet do lodówki zajrzeć. Co się z ludźmi robi. Tylko brać... haha i to jeszcze,że nie chcesz by ktoś wiedział,że biegasz po zasiłki - to się rusz do roboty. Myślisz,że my dzieci nie mamy?Taka mądrutka by skargi składać to dziwne,że w życiu sobie poradzić nie potrafisz.