Dostaję 600zł zaliczki na dwóch synów.Mój były mąż ma dług alimentacyjny w stosunku do dzieci (14tys.zł).Czy istnieje sposób by wyegzekwować od niego coś?Oficjalnie nie pracuje,komornik nie robi dosłownie nic (przez trzy lata był u niego raz,kazał napisać oświadczenie,że pracuje dorywczo;gdy podjął pracę na umowę to ja biegałam za komornikiem z adresem miejsca pracy).Czy to ja powinnam pozwać ex-a za uchylanie się czy komornik?Czy dług alimentacyjny ulega przedawnieniu?Jak tak po ilu latach?
Dziękuję za odp.