Napisano: 23 mar 2013, 16:08
KOORDYNATOR RPZ
Koordynator tworzy plan pomocy dziecku i pracuje z rodziną zastepczą ( pracuje w PCPR,bądź w jednostce do tego powołanej ). Koordynator dba o to by dziecku nie działa sie krzywda. Ma stały kontakt z rodziną zastepczą, ale główny priorytem JEST DZIECKO-jego bezpieczeństwo,zdrowie, nauka i ogólny rozwój. Koordynator udziela wsparcia rodzinie zastępczej, pomaga w rozwiązywaniu problemów, wskazuje do jakich specjalistów sie udać (w razie choroby dziecka).Jeżeli jest szansa na powrót dziecka do rodziców biologicznych powinien, zawsze brać pod uwagę dobro dziecka i umozliwiac mu kontakty z rodzicami biologicznymi, jeśli dziecko tego oczekuje. Dba o dobra atmosferę w rodzinie- powinien być otwarty i budzić zaufanie. Za mało miejsca żeby pisać na ten temat.Praca ta daje dużo satysfakcji, ale nie należy do najłtwiejszych i dobrze płatnych.
ASYSTENT RODZINY
Natomiast asystent tworzy plan pomocy rodzinie biologicznej dzieci umieszczonych w pieczy zastępczej ( pracuje w OPS)jego zadaniem jest praca z rodzina biologiczną mającą na celu przezwyciezenie trudnej sytuacji w jakiej sie znalazła, końcowym etapem ma być powród dziecka do rodziny biologicznej,która ma stać się wydolna pod wzgledem wychowawczym, opiekuńczym i finansowym. Asystent rodziny - to bardzo trudna praca,ponieważ rodzice biologiczni to przeważnie osoby uzaleznione od alkoholu, bezrobotni, chorzy psychicznie, osoby bezradne i trudne we współpracy. Asystent ma ich nauczyć wielu rzeczy m.in. od prozaicznej rzeczy jaka jest nauka gotowania, sprzatania, poszukiwania pracy, poddania sie odwykowi ( jezeli sa uzaleznieni od alkoholu) i innych czynności dnia codziennego. Osoba która podejmie sie tej pracy powinna miec duzo cierpliwości i samozaparcia, a takze powinna byc otwarta na problemy innych. Niestety pensja w tym zawodzie jest nieadekwatna do tak trudnej pracy do wykonania( zbyt mała i zniechecająca), istnieje też ryzyko jeżeli chodzi o własne bezpieczeństwo , poniewaz nie możemy przewidzieć jak zachowa sie osoba pod wpływem alkocholu, badź środków psychotropowych. ale znając dzisiejsze bezrobocie i brak perspektyw, chetnych do tej pracy moze byc wiele, tylko trzeba wiedzieć ze w tym zawodzie trzeba być mocnym psychicznie. Każdy pracownik socjalny wie o czym piszę , natomiast osoba,która nie miała z takimi ludźmi doczynienia nie zdaje sobie do końca sprawy z tego czym jest praca asystenta rodziny. Decyzję pozostawia Tobie , pozdrawiam