Wszystkie jednostki walcą o podwyżki, co im się udają, A my ??? Pracownicy, poliwalentni, chętni pomagać itp. a w miejscu pozastajemy. Piszcie do mnuie. Zawsze to nam pszeszkadza, że mamy pomagąc innym. A my jesteśmy na pożaćrczie wilka. To co spotyka najgorsze to my odpowiadamy. Ktoś musi być winny, Jest tak wiele komóreik nad nami , ale tylko dla pieniędzy, a odpopwiedzialmnoścś dla nas. Powinmnośćmi zastrajkować, dla urlop rocznych z powodu wypalenia., lub zmęczenia prac. socjalnego. To jestb realne, nikt nie walczy o Na, dlaczego !!!