Napisano: 22 sty 2014, 12:40
Mnie przeraża to, że przeciętny człowiek słucha takich bzdur jak w tej \"Uwadze\", i potem bez problemu rozgrzesza się ze swojej postawy wobec np. starych chorychw - bo przecież to sprawa \"opieki\".
Niedawno zgłosiła się do mnie córka starszej Pani, aby umieścić matkę w DPS. Rodzina nam nieznana. Po rozpytaniu okazało się, że kobieta nie chce iść do DPS, ale też nie wymaga umieszczenia: jest samodzielna, gotuje sobie, rowerem jeździ na zakupy, jest czysta... Okazało się, że ma ośmioro (!!) dzieci, z których sześcioro mieszka w naszej gminie, z których troje mieszka w tej samej wsi! Matkę trzeba było jedynie raz na kiedyś zawieźć do lekarza diabetologa \"do miasta\", tego oczekiwała od swoich dzieci... Nikt nie chciał opiekować się matką, odwiedzali ją jedynie około 5 dnia każdego miesiąca...
...Jak zapewne domyślacie się, był to termin, w którym listonosz przynosił jej emeryturę...
I właśnie takie sytuacje zwdzięczamy programom typu \"uwaga\" czy też \"interwencja\"....