zobowiązanie sprawcy do udziału w oddziaływaniach korekcyjno-edukacyjnych - Przemoc w rodzinie, Asystent Rodziny

  
Strona 1 z 1    [ Posty: 6 ]

Napisano: 26 lis 2013, 17:19

jak to zrobić? czy sąd może zobowiązać?
~fu


Napisano: 26 lis 2013, 20:03

Wiesz co ? a czemu tylko Sąd? jako ZI/ GR też możecie kierować.
Sąd i owszem- skazanych prawomocnym wyrokiem za przestępstwo z 207 kk , może zobowiązać do uczestniczenia w Programie ( zresztą w ZK skazani za znęcanie nad rodziną uczestniczą w Duluth- raczej oblig-o ile nie są alkoholikami ).
W warunkach wolnościowych tzn: ( przy warunkowym zawieszeniu kary lub warunkowym zwolnieniu ) -Sąd również może zobowiązać do udziału w Programie k-e- a poza tym mogą to robić- czyli proponować, motywować - właśnie ZI, kuratorzy , terapeuci.
~emilka

Napisano: 27 lis 2013, 10:05

tak ja motywuje, rozmawiam, ale pan nie chce za bardzo. chodzi mi o to , czy kiedy nie ma wyroku sądu, nie ma za bardzo dowodów na tą przemoc, dopiero teraz rodzina została uświadomiona jakie działania podejmować, jest jedna interwencja policji i nie chcą za bardzo świadkowie zeznawać, czy na tym etapie można sprawcę jakoś zobowiązać , np. sąd, prokurator?
~fu

Napisano: 27 lis 2013, 11:15

Nie . Sąd i prokurator - nie ma szans- bez procesu karnego .
Ale przeanalizuj ten przypadek jeszcze raz. Posłuchaj.
Jest jedna interwencja policji..! mało dowodów ,sprawca nie chce się zgodzić na k-e ? .. spokojnie `~fu - to nic nowego ( sprawcy tak mają ;) - ale i być może nic strasznego się nie dzieje ? powiem kolokwialnie , ponieważ kolejnych interwencji nie ma póki co.
Więc w związku z tym- Ty dobrze ustawiasz działania - jak na ten etap pracy- w tym przypadku i tej sytuacji.
- uświadomiłaś rodzinę co do procedury NK, poinformowałaś - jakie działania zamierzacie podjąć wobec sprawcy itd. To ważne
- sprawcę motywujesz póki co do udziału w k-e- dostrzegasz zatem- że problem z zachowaniem jest i uświadamiasz mu to - ale jeśli on chce...? Spokojnie .
- Teraz daj mu wybór- alternatywę . Niech dobrowolnie podejmie jakiś krok / zobowiązanie mające na celu zmianę swojego zachowania. Może psycholog, może spotkania w OPS- właśnie to robisz - nazwij to: Podnoszenie umiejętności porozumiewania się , rozwiązywania konfliktów...- ilość spotkać..- określ ( nie wiem jakie macie zasoby)
a jeśli sytuacja się nie poprawi/ pogorszy zachowanie- a interwencje to potwierdzą- jako ZI- zobowiążecie pana do udziału w k-e - i on musi mieć tego świadomość - a jak powie, że nie- złoży się zawiadomienie ..i po sprawie.
P.S
Więc może póki co nie trzeba k-e. No nie wiem - nie znam dobrze sytuacji rzeczywistej.
~emilka

Napisano: 27 lis 2013, 11:53

zasobów nie mam żadnych, mały ops, bez psychologa. jedynie CIK przy PCPR, gdzie się czeka, bo ludzi dużo. jeszcze tak: jako gmina nie mamy programu k-e, kasy jest 2500zł na rok na przemoc...; pcpr nie ma programu żadnego dla sprawców, bo nie było zapotrzebowania tak twierdza. teraz nawet jakby ktoś wyrazil chęć udzialu w takim czyms to gdzie go kierować?
~x

Napisano: 27 lis 2013, 12:02

no ja tez nie mam u siebie programu dla sprawców, chociaż niby w programie przeciwdzialania przemocy jest napisane, że ma byc ale pieniędzy malo.
więc pewnie dopóki rodzina nie zdecyduje się założyć sprawy na policji i nie będa składac zeznać przeciwko sprawcy , to nie ma szans na kierowanie go przez sąd?
generalnie to z mi się wydaje, że jesli sprawca nie widzi problemu to przemoc będzie ciężko zatrzymać. a może napisac do sądu pismo z prosbą o takie skierowanie?
~fu


  
Strona 1 z 1    [ Posty: 6 ]
NIE PRZEGAP WAŻNYCH INFORMACJI! POLUB NASZ PROFIL NA FACEBOOKU
[ ZAMKNIJ ]
Usuń ciasteczka witryny
 
x

 

x