Dziecko do szkoły na cały dzień matka do pracy na czarno a świadczenie pielęgnacyjne leci popieram Cie Ireno. I nie można udowodnić że matka pracuje. Nie mówię że dzieci nie są chore bo są ale rozdając pieniądze wszystkim równo to nie znaczy sprawiedliwie. Zweryfikować orzeczenia o niepełnosprawności
pracuję w małej gminie gdzie wszyscy się znają no i niestety blisko połowa św. piel. jest pobierana niesprawiedliwie, mam np. przypadek gdzie dziecko przebywa w internacie od pn do pt a matka pracuje sobie na czarno i pobiera św. piel.
Następny przypadek (mam takich przypadków najwięcej) - matka posyła dziecko do szkoły, domem zajmuje się babcia, a kobita pracuje na czarno.
Takich przypadków gdzie kobita siedzi w domu i faktycznie zajmuje sie chorym dzieckiem jest naprawdę u nas w gminie niewiele.
Moim zdaniem to wielka niesprawiedliwośc dać tym kobitom najniższą krajową, bo część z nich drugie tyle sobie dorobi a my w św. rodz. ile zarabiamy ?
zacząć od orzeczeń !!! Koniecznie !!!! u nas cześć SP jest na naprawdę chore dzieci, natomiast większa część SP jest przyznana na dziec, które są w internacie, chodzą do szkoły, studiują. Ktos napisze i co w tym dziwnego? Dziwne jest to, że płaci się świadczenia matkom od poniedziałku do piątku, kiedy nie zajmują się dziećmi!!!! Kosmetyczki, fryzjer, kursy, praca na czarno i mnóstwo czasu, a kasa jaka jest taka, ale jest.
A co maja powiedzieć matki, które pracują zawodowo i drugi etat maja w domu??? IM też należy się najniższa krajowa z racji drugiego etatu.
volvo - powinna istnieć jakaś sprawiedliwość społeczna, dlaczego jedna grupa, która tupnie nogą dostanie więcej niż inni potrzebujący a gdzie dorośli niepełnosprawni od lipca nie mają nic,