kobietka pobierająca ZDO ma do zwrotu ZDO od samego 01-07-2013r, tzn. napisała mi oświadczenie, że pracowała cały czas w gospodarstwie, i teraz woli zwrócić ZDO niż wylecieć z KRUSu od 2013r.. Nazbierała sie spora suma do zwrotu, wobec tego jak powinna wyglądać procedura żeby było dobrze , może SKO powinno to rozstrzygnąć? troszkę boję się, że potraktowaliby ją jak kryminalistkę..
nie przesadzajcie znowu z tym kryminałem wszyscy bowiem zostali nabici w butelkę z krusem włącznie,jeśli ta konkretna sprawa została postawiona na ostrzu noża no to zwrot z ustawowymi odsetkami,żygać się chce na ten nierząd i tyle
chyba wszystkim otwierają sie oczy ze zdumienia przy każdej zmianie tych niby ustaw.. kobietka ma teraz problem , zależy jej na ciągłości w KRUS a tu do zwrotu ponad 10 tysiaków.. szybciej ona zejdzie z tego świata jak zobaczy decyzje niz jej podopieczna którą i tak musi sie zajmować i jeszcze robic w polu.. a z drugiej strony ktoś tu nabija ludzi w butelkę
A to nie może teraz na bieżąco zrezygnować? Jeżeli nie ma potrzeby tych lat na już np. do emerytury, to znów się zarejestruje i lata ubezpieczenia będą jej doliczać, z tego co wiem musi uzbierać 25 lat składkowych, ale ciągłość ubezpieczenia nie musi być zachowana. Może niech spokojnie to przemyśli jeszcze się popyta, szkoda nerwów - zdrowie najważniejsze, oddać tyle kasy - którą się wydało to jest problem. Rozumiem, że KRUS jeszcze kobiecie nie oddał składek ? i jak kobieta u Ciebie się rozliczy, to w KRUS będzie na dotychczasowych zasadach.
Wracam do tematu bo nie myslałam, że będzie jakiś odzew. Otóż kobieta napisała że nie prowadzi gospodarstwa a w tym czasie prowadziła działalność rolniczą, więc pewnie napisała oświadczenie z nieprawdą. Teraz pisze mi rezygnacje z ZDO od 01-07 2013rgdyż pracowała w tym czasie w gospodarstwie i nie sprawowała opieki. zatem oświadczenie poprzednie pod odpowiedzialnością karną przekłamane i co z tym zrobić???
Nie moge uznac sprawy za niebyłą, może u was praktykuje się zamiatanie pod dywan ale u nas to nie przejdzie. Jest oświadczenie o zaprzestaniu prowadzenia gosp.rol. a teraz oświadczenie ,że to nie była prawda i co dalej... może jakiś prawnik coś pomoże