15-lecie Portalu OPS.pl - Pomoc społeczna (forum ogólne)

  
Strona 5 z 6    [ Posty: 59 ]

Napisano: 12 kwie 2015, 14:08

Robię więcej dobrego niż ci wszyscy którzy uważają sie za katolików.
Pomagam, oddaję krew, jeśli będzie okazja to oddam szpik.
Nie przeceniam się. Takie są fakty.

Do piekła idą fałszywi katolicy a nie uczynni deiści i agnostycy. Religia zobowiązuje. Nie sztuka chodzić do kościoła co niedzielę, mieć zakurzoną biblię na półce i krzyż na ścianie.
Ares


Napisano: 12 kwie 2015, 14:12

Dziękuję za zwrócenie uwagi na jubileusz 15-lecia OPS.pl

Dzięki miłe słowa, konstruktywne uwagi. Warto podkreślić, że bardzo ważna osobą, która stworzyła to wirtualne miejsce, i przez blisko 15 lat była redaktorem oraz administratorem ops.pl, jest Grzesiek Kryk - wirtualne imię Pawła S., który obecnie mieszka w Australii. Początkowo portal tworzony był przez niego z UK, gdzie studiował, następnie z USA, gdzie pracował, i Australii, gdzie obecnie osiadł - chyba już na stałe. Aktualnie nie współtworzy serwisu OPS.pl.

Szczególnie ważną osobą serwisu ops.pl jest jego założyciel Romuald Zawodnik (Firma NEtGraf z Krakowa). W tym 15-leciu bardzo ważnymi współtwórcami portalu byli Włodzimierz Słomczyński oraz Cezary Miżejewski. Przez kilka lat działalność serwisu wspierało Polskie Towarzystwo Pracowników Socjalnych (PTPS).

Przez wiele lat serwis ops.pl wspierał działania i prace związane z uchwaleniem ustawy o zawodzie pracownika socjalnego i samorządzie zawodowym pracowników socjalnych, które prowadził Ruch Pracowników Pomarańczowa Inicjatywa RPS PI, a następnie Komitet Obywatelski ds. ustawy o zawodzie pracownika socjalnego. Redakcja serwisu wspierała działania wzmacniające głos środowiska pracowników pomocy społecznej, których owocem jest Polska Federacja Związkowa Pracowników Socjalnych i Pomocy Społecznej. Dużym uznaniem cieszył się prowadzony przez portal serwis/dział EFS dla OPS. Serwis ops.pl od lat wspiera medialnie wszelkie inicjatywy zmierzające do integracji środowiska pracowników socjalnych i pomocy społecznej, podnoszenia kompetencji zawodowych pracowników, kreowania pozytywnego wizerunku pracowników służb społecznych, informowania o problemach, oczekiwaniach, sukcesach, zarówno placówek pomocy społecznej, jak ich pracowników i kadry kierowniczej.

Jakie były początki?
Przed rokiem 2000 tylko nieliczne Ośrodki Pomocy Społecznej w Polsce miały swojej własne strony internetowej - pewności w tej kwestii nie mam, możliwe, że nie było takich stron wcale. W pierwszych latach XXI w. było podobnie. Pamiętam, że w pierwszych latach swojego istnienia Portal OPS.PL zainicjował ogólnopolską akcję, która zachęcała OPS-y do tworzenia swoich stron internetowych. Na stronie głównej portalu pojawił się sie wówczas napis: "Wiele Ośrodków Pomocy Społecznej posiada już własne strony Internetowe, czekamy na następne...". W portalu, a przede wszystkim na forum ops.pl prowadzona była również kampania przeciw "cyfrowemu wykluczeniu" pracowników socjalnych - chodziło o swobodny dostęp do zasobów Internetu w miejscu pracy.
Andrzej

Napisano: 12 kwie 2015, 14:22

Spoko teraz dzibar już nie napisze że Andrzej tylko sobie przypisuje zasługi.

Swobodny dostęp do sieci w pracy? Tu się nie zgodzę. W pracy się pracuje a nie przegląda neta. Wszystko co nie dotyczy pracy, zawodu powinno być blokowane przez informatyka/administratora. W pracy praca. Rozrywka w domu.
Jeśli ktoś ma czas na czytanie w necie pierdół nie związanych z pracą nie powinien na tę pracę narzekać.
Ares

Napisano: 12 kwie 2015, 14:41

15-10 lat temu wyrażenie "swobodny dostęp do internetu" miało inne znaczenie. Nie było wcale netu w ośrodku, albo był tylko na jednym komputerze. Pamiętam, że moja znajoma, chyba w roku 1998, pobrała dla mnie z netu i wydrukowała w swoim miejscu pracy (firma komercyjna) ustawę o pomocy społecznej.
Andrzej

Napisano: 12 kwie 2015, 15:05

Co miałam napisać Ares to już napisałam, nie każdy ma takie problemy z percepcją jak ty więc nie ślizgaj się na moich plecach i mów za siebie.
ŻYCZĘ WSZYSTKIM UDANEGO JUBILEUSZU, 100 lat, a potem następne.........wiele satysfakcji z przygotowań, udanych rozmów i spotkań
i wielkiego świętowania, pozdrawiam
Dzidka
dzibar
Specjalista
Posty: 22161
Od: 06 sie 2006, 18:41
Zajmuję się:
Strona WWW: http://vp.pl
Lokalizacja: Gliwice, Polska

Napisano: 12 kwie 2015, 15:10

Ciężko ci to przez klawiaturę przeszło ale ważne że przeszło.
Ares

Napisano: 12 kwie 2015, 18:05

Nie jest ciężko mówić prawdę, ciężko jest tylko wówczas kiedy na kimś się wymusza odpowiedź, a nie koniecznie ma się ochotę do zabierani głosu w kwestii.
Dokładnie tk jak w twoim przypadku.
Dzidka
dzibar
Specjalista
Posty: 22161
Od: 06 sie 2006, 18:41
Zajmuję się:
Strona WWW: http://vp.pl
Lokalizacja: Gliwice, Polska

Napisano: 12 kwie 2015, 20:28

to zniknij z tego forum i będzie ci lekko
do powyżej

Napisano: 12 kwie 2015, 21:29

Gdyby to był twój prywatny folwark pewnie dawno bym już tak zrobiła, ale ponieważ nie jest - to nie zamierzam dawać pole walkowerem tylko dlatego, że masz problem z asertywnością.
Nie muszę się godzić z twoim zdaniem i nie pozwalam mówić za siebie.
Nie pozwalam również na obrażanie mnie i piętnowanie jeżeli coś nie jest po twojej myśli.
Daj sobie w końcu powiedzieć, że nie każdy chce z tobą rozmawiać i nie każdy musi się godzić bez slow na twoje zaczepki.
To nie jest zwykle pierwsze lepsze Forum tylko Forum pracowników socjalnych i tego typu zachowanie na pewno nie może być tolerowane bo to technika mobbingowa ( nie wiem czy zdajesz sobie z tego sprawę)
Obracanie kota ogonem i próba czynienia ze mnie pieniacza jest tylko tego potwierdzeniem co już wcześniej napisałam.Po prostu nie wywołuj wilka z lasu skoro homo homini lupus est.
Dzidka
dzibar
Specjalista
Posty: 22161
Od: 06 sie 2006, 18:41
Zajmuję się:
Strona WWW: http://vp.pl
Lokalizacja: Gliwice, Polska

Napisano: 12 kwie 2015, 23:19

Historyczna refleksja

Moje nawiązanie współpracy z twórcami portalu ops.pl i jego zespołem redakcyjnym, zaczęło się od wysyłania wiadomości e-mail na adres [email protected] Te wiadomości dotyczyły publikowanych na stronie głównej treści oraz problemów technicznych na forum ops.pl Wysyłane do redakcji wiadomości miały charakter podziękowań, propozycji opublikowania ważnej informacji, a czasem skarg upierdliwego użytkownika forum i serwisu informacyjnego ops.pl - typu: Dlaczego o tym państwo jeszcze nie napisali? Co się dzieje z forum? – nie wyświetla się, nie jest dostępna witryna ops.pl, dlaczego? Po około 2-3 lat takich relacji z twórcami serwisu ops.pl uzyskałem uprawnienia moderatora forum i (ograniczone) uprawnienia administratora globalnego, zaczęto też publikować niektóre zgłaszane przeze mnie newsy. Nie pamiętam dokładnie czasu, kiedy moje nazwisko pojawiło się w stopce redakcyjnej portalu – był to chyba rok 2003 albo 2004? W obecnej wersji witryny OPS.pl nie ma takiej stopki redakcyjnej. Stopka redakcyjna wcześniejszych wersji portalu zawierała początkowo informację: Redakcja Grzegorz Kryk. Po roku 2002 pojawił się wpis: Redakcja Grzegorz Kryk, serwis tworzony przy współpracy z Polskim Towarzystwem Pracowników Socjalnych. Kolejna wersja stopki redakcyjnej zawierała informację: Redakcja Grzegorz Kryk, Andrzej Gocłowski, serwis tworzony przy współpracy z Polskim Towarzystwem Pracowników Socjalnych. Około roku 2008 pojawiła się stopka redakcyjna o treści: Redakcja Grzegorz Kryk, Andrzej Gocłowski, Włodzimierz Słomczyński, serwis tworzony przy współpracy z Polskim Towarzystwem Pracowników Socjalnych.

Kilka lat temu ze stopki redakcyjnej zniknęło nazwisko Włodka, który postanowił zakończyć oficjalną współpracę z serwisem ops.pl oraz nazwa PTPS, ponieważ Polskie Towarzystwo Pracowników Socjalnych zawiesiło swą działalność. W nowej wersji witryny ops.pl nie ma stopki redakcyjnej, gdyby taka była, to pojawiłaby się na niej informacja: Redakcja Andrzej Gocłowski, serwis tworzony przez firmą NetGraf z Krakowa przy współpracy z Instytutem Rozwoju Służb Społecznych z Warszawy.

Mój pierwszy kontakt z cyberprzestrzenią, wirtualnym światem. Początkowo nie widziałem większej różnicy miedzy wiadomością e-mail a Internetem. Rozbawiło mnie, kiedy jedna ze znajomych podawała mi przez telefon swój adres e-mail (Agnieszka MAŁPA i coś tam) – pamiętam, że powiedziałem, że nie uważam, iż jest małpą! W drugiej połowie lat 90-tych XX wieku znak @ nie był jeszcze powszechnie znany i używany.
Andrzej



  
Strona 5 z 6    [ Posty: 59 ]
NIE PRZEGAP WAŻNYCH INFORMACJI! POLUB NASZ PROFIL NA FACEBOOKU
[ ZAMKNIJ ]
Usuń ciasteczka witryny
 
x

 

x