Jest znana mi rodzina, w której ojciec jest alkoholikiem, który miewa co jakiś czaqs padaczkę alkoholową. Są tam małoletnie dzieci, które bardzo przeżywają widok ojca tracącego nagle przytomność - nawet na ulicy, który miota się uderzając głową o beton. Widik straszny. Bardziej jednak dramatyczne są przeżycia tych dzieci - jest to dla nich przeżycie traumatyczne.
Tak to trwa od lat i nikt z tym nic nie robi.
W trosce o te dzieci poprosiłam kierowniczkię MOPS o wgląd w sytuację tychże dzieci, o ewentualną pomoc tej rodzinie, o ochronę ich i ewentualne spowodowanie leczenia odwykowego ojca. Poprosiłąm o zachowanie tajemnicy mojego nazwiska, gdyż znamy się osobiście z kier. MOPS.
Otóż podobno po kilku dniach zjawiły się w tej rodzinie dwie panie w celu doikonania wywiadu.
Wielkim i równie traumatycznym przeżyciem było dla mnie spotkanie z owym ojcem, króry oswiadczym mi: cyt: \"i co sąsiadko, podkablowałaś nas do MOPS-u, informując, iż od nich dowiedziała się kto \"doniósł na ich rodzinę\".
Pytam więc: czy panie, pracownice MOPS, zobowiązane były do zachowania tajemnicy? Czy tak ma wyglądać praca MOPS?
Nie dziwmy się, iż po takich p[rzypadkach, często w obawie o własne bezpieczeństwo nikt nie reagije na krzywdę dzieci, czy wogóle człowieka jaka dzieje się w wielu rodzinach!
Wiem, że zachowanie tajemnicy jest obowiązkiem ustawowym. Być może się mylę. Proszę o szczerą ionformację.
alkoholik w rodzinie
Re: alkoholik w rodzinie
Moniko masz rację. zachowanie MOPS w tym wypadku nie było profesjonalne, przeprosiny powinny być, ale dla Ciebie już nic nie znaczą. za takie zachowanie winna być upomniana kierownik i pracownicy. Masz prawo napisac do dyrekcji lub wyżej. takie zachowanie nie powinno być tolerowane. Przemoc, alkoholizm itp. ponownie pozostanie w kręgu rodziny, sąsiadow i znajomych!
Re: alkoholik w rodzinie
Moniko! Sąsiad cie podpuszcza że podkablowałaś, nie wierze że pracownicy Cię pod..... 

- social worker
- Praktykant
- Posty: 37
- Rejestracja: 02 maja 2012, 12:11
- Zajmuję się:
- Lokalizacja: Polska
- Kontakt:
Re: alkoholik w rodzinie
Monika, postąpiłaś słusznie zgłaszając to. Do głowy mi nie przychodzi jak można tak ujawnić źródło informacji.
Re: alkoholik w rodzinie
nieładnie postapiły jesli to prawda
pisz skarge na
z takim dziadostwem w pracy socjalnej trzeba walczyc
ale pamietajcie ze sady i prokuratury w swietle prawa udostepniaja wglad do akt najwiekszym zloczyncom
przestepca ma wiecej praw niz ofiara
taki chory kraj
pisz skarge na
z takim dziadostwem w pracy socjalnej trzeba walczyc
ale pamietajcie ze sady i prokuratury w swietle prawa udostepniaja wglad do akt najwiekszym zloczyncom
przestepca ma wiecej praw niz ofiara
taki chory kraj
Oprócz alkoholik w rodzinie - Uzależnienia, Bezdomność przeczytaj również:
prośba
brak bieglych
Zaproszenie
Zmiana schroniska
POMOCY ELMER
SKLEP Z ALKOHOLEM I MINI BAR
osoba głuchoniema uzależniona od alkoholu
co dalej
Co z postanowiem sądu o leczeniu zamkniętym dla alkoholik?a
Pomocy
pilne!
skarga na ogródek piwny
wywiad do alkoholówki
bardzo pilne!!!!
trudno się przyznać się, że piję
leczenie osoby ubezwłasnowolnionej