Słuszna uwaga, podsunęła Pani ważny i ciekawy temat dla innego, przyszłego psychologa, tym razem nie dla mnie. Uważam, że pracę magisterską czy jakąkolwiek inną powinno się pisać z tematyki, którą się dana osoba interesuje, ma jakieś pojęcie o tym, co chce pisać. Poza tym, jak zauważył Pan Elmer, część grupy badawczej mam wokół siebie, co też jest dla mnie jakimś ułatwieniem. Pomijam już fakt, że ta praca magisterska nie jest moją pierwszą pracą, zapewne więcej nowego do nauki wniosłam poprzednią, ta jest po prostu dla mnie, ale nie w tym rzecz.[Anioł.] pisze:Kolejna praca o wypaleniu zawodowym pracowników pomocy społecznej, dlaczego znowu pracowników pomocy społecznej? a nie dla odmiany pracowników kolejnictwa np. Maszyniści, zawiadowcy, zwrotniczy. Pani będzie psychologiem, wie pani jak trudno im sobie poradzić z samobójstwami na torach, wie pani - że tarcą rozum, leczą się po ośrodkach specjalistycznych ponieważ sa totalnie wypaleni pracą zawodową, obarczeni trudnymi sytuacjami kryzysowymi- dramatycznymi? Oni i ich rodziny. O tym się nie mówi i tutaj by zaglądnąć. A wsparcie specjalistyczne, a przeciwdziałanie? Przyczyny, konsekwencje, czynniki itd. Nie sceduję tego problemu na panią, ale też wiem,że kolejnym takim samym badaniem, opisanym już problemem, zdefiniowanym tematem nie wnosi pani nic nowego do nauki. Przepraszam za szczerość.
ps. Ankiety bym nie zatwierdziła.
