W związku z poniższą informacją, chcę zapytać wszystkie uczestniczki czarnego poniedziałku co z czarnym czwartkiem? Czy nie oburza was wysokość kary nałożonej na gwałcicieli? Dziecko, które nie zgwałciło kobiety chcecie karać śmiercią. Gdy wam się tego chce zabronić wylegacie bezwstydnie na ulice i obnosicie się z tym. Natomiast gdy gwałciciel skazywany jest na śmieszną karę pozbawienia wolności, w dodatku w zawieszeniu to was nie oburza, nie podniesiecie tyłka z fotela by zaprotestować:
"Gwałt miał miejsce w grudniu, w 2013 r. na Żywiecczyźnie. Mężczyźni po dokonaniu tego czynu, zostawili 16-latkę na przystanku autobusowym. Rozprawa została utajniona ze względu na interes pokrzywdzonej.
16-latka oskarżyła pięciu mężczyzn o gwałt. Jednym z oskarżonych jest Michał O., syn polityka PSL, byłego wicewojewody. Mężczyźni nie przyznają się do winy i twierdzą, że dziewczyna sama zgodziła się na stosunek.
Sąd pierwszej instancji uznał, mężczyźni są winni i stąd wyroki od 15 miesięcy do 2 lat więzienia w zawieszeniu na 5 lat. Oprócz tego, mężczyźni mają zapłacić grzywnę. Sąd skazał pięciu z oskarżonych za to, że doprowadzili nastolatkę, która była pod wpływem upojenia alkoholowego, do kilkukrotnego stosunku. Mówi o tym art. 198 Kodeksu karnego."