Choinkowa tradycja - Pomoc społeczna (forum ogólne)

  
Strona 1 z 1    [ Posty: 5 ]
Wybrane tematy:
posiłek w szkole i w domu -wniosek Dyrektora 20% Weryfikacja 40 Zasiłek celowy dla osadzonego w ZK AOON - dojazd własnym samoch. do 15.06.22r. decyzja zmieniająca DPS AOON/OW

Napisano: 25 gru 2013, 0:02

Nie wszędzie w Polsce nazywa się tak samo choinkę i bombki. Może nie jest to najstarszy spór, ale istnieje - bombki czy jednak bańki? Kraków wiesza bańki i baniek zaczął niedawno bronić. Mamy też drzewko zamiast choinki i staniolę.

W Krakowie co ubieramy?

- Dawniej boże drzewko, a teraz drzewko, a nawet dżewko (bo upraszczamy grupy spółgłoskowe \"drz\" i \"trz\"). Oczywiście nie wszyscy krakowianie, na pewno ci zasiedziali. Drzewko nie było jednak oczywistym elementem zdobienia domów na święta. Jeszcze do niedawna w małopolskich wsiach zdarzały się podłaźniczki, czyli ucięty wierzchołek świerku lub jodły wieszany pod sufitem (ubierany w jabłka i kawałki opłatka). Nieco na północ i na wschód od Krakowa częściej spotykano ozdoby ze słomy, co miało zresztą znaczenie symboliczne - owe kopy, jak o nich mówiono, zwiastowały i wróżyły urodzaj w nadchodzącym roku. W domach miejskich wcześniej pojawia się staniol. Dziś słowa tego używają chyba tylko najstarsi krakowianie.


Cały tekst: http://krakow.gazeta.pl/krakow/1,44425, ... lajki.html

~ciekawe


Napisano: 25 gru 2013, 11:23

Tu gdzie mieszkam prezenty przynosi Św. Mikołaj, są natomiast miejsca w Polsce, gdzie robi to Gwiazdor.
~mikołaj

Napisano: 25 gru 2013, 21:47

Jestem przejedzony:(
~Adam

Napisano: 27 gru 2013, 16:06

tak to u prosiaków bywa - nie dziwimy się
~kol. z pracy Adama

Napisano: 27 gru 2013, 17:37

Nadal jestem przejedzony. 2 obiady zjadłem dwudaniowe. U mnie i mamy.
~Adam


  
Strona 1 z 1    [ Posty: 5 ]
NIE PRZEGAP WAŻNYCH INFORMACJI! POLUB NASZ PROFIL NA FACEBOOKU
[ ZAMKNIJ ]
cron Usuń ciasteczka witryny
 
x

 

x