Napisano: 27 gru 2013, 17:10
Ostatnie przedświąteczne dni były w moim OPSie gorące, dlatego nie uczestniczyłam w tej dyzkusji o dozywianiu... Teraz - po przeczytaniu różnych opiniii na różnych wątkach dotycżących dożywiania - jestem w rozterce... Jak pracować w tym kraju w OPSie i nie zgłupieć?... Pozdrawiam poświątecznie.