jestem członkiem GKRPA, jakieś 2 lata temu skierowaliśmy pewnego człowieka na badania przez lekarzy biegłych sądowych w sprawie uzależnienie od alkoholu. Zapadł wyrok pozytywny czyli zobowiązanie do leczenia. Mijają dwa lata i cisza, Pan nie zgłosił się na leczenie i nadal sobie fruwa. Czy mogę jakoś tą sprawę podgonić?
Pozdrowienia
czy mogę coś zrobić?
Re: czy mogę coś zrobić?
Juz dawno powinnaś to zrobic.Przecież to chore, tak długo czekac na załatwienie sprawy.
Re: czy mogę coś zrobić?
jak fajnie wypowiadać się pod nickiem xxx a chora to jest Twoja wypowiedź bo nic nie pomogła
Re: czy mogę coś zrobić?
iwcia też jestem ciekawa jak to jest u innych
w momencie przekazania sprawy do sądu dla nas sprawa jest zakończona
sąd nas nie informuje jakie bylo postanowienie
nie wiemy czy dana osoba poszła na przymusowe leczenie
przychodzą do mnie ludzie po zwrot kosztów podróży (uczęszczają na terapię w ośrodku terapii) i widzę,że to są ludzie,których kierowałam do sądu,tak więc jedyny wgląd w to co się z nimi dzieje
ciekawa jestem jakby to potrójny X zrobił skoro taki mądry
w momencie przekazania sprawy do sądu dla nas sprawa jest zakończona
sąd nas nie informuje jakie bylo postanowienie
nie wiemy czy dana osoba poszła na przymusowe leczenie
przychodzą do mnie ludzie po zwrot kosztów podróży (uczęszczają na terapię w ośrodku terapii) i widzę,że to są ludzie,których kierowałam do sądu,tak więc jedyny wgląd w to co się z nimi dzieje
ciekawa jestem jakby to potrójny X zrobił skoro taki mądry
Re: czy mogę coś zrobić?
Czy są tam nieletni, żona ? Jaka była podstawa do skierowania wniosku ?
Re: czy mogę coś zrobić?
syn - matka
syn ok 50 - nadużywając alkoholu, znęcał się psychicznie nad matką, sprzedawał mienie lub niszczył je! Nikogo więcej w domu nie ma. Oczywiście wszystko przepisane na syna.
To są jak dla mnie trudne sprawy i bardzo rzadkie na naszym terenie, a Sąd to ma nas za nic.
syn ok 50 - nadużywając alkoholu, znęcał się psychicznie nad matką, sprzedawał mienie lub niszczył je! Nikogo więcej w domu nie ma. Oczywiście wszystko przepisane na syna.
To są jak dla mnie trudne sprawy i bardzo rzadkie na naszym terenie, a Sąd to ma nas za nic.
Re: czy mogę coś zrobić?
a nam sąd zawsze przesyła postanowienie,tylko za wiele z tego nie wynika, ponieważ podobno dla Komisji, sprawa się kończy w momencie złożenia wniosku do sądu. Wiem to ze szkoleń...
Oprócz czy mogę coś zrobić? - Uzależnienia, Bezdomność przeczytaj również:
obecność na posiedzeniach
pomoc finansowa na dojazdy na terapię
super szkolenie RIO
Bezdomni- opłata za schroniska PILNE !!!
Profilaktyka Praktyków
dieta
wniosek o odwołanie członków
Jak kończyć sprawe???
GOPS nie chce robić wywiadów
skierownie do bieglego na badania
Moja matka w ciąży pije nałogowo
osoba bezdomna pomozcie
Srodki , które zostają niewykorzystane w danym roku
kolonie letnie
weryfikacja oswiadczeń
podział Komisji na zespoły