Czy słyszeliście o tym? - HYdE PaRK

  
Strona 1 z 1    [ Posty: 4 ]

Napisano: 07 paź 2015, 8:51

Dwóch współpracowników Bronisława Komorowskiego miesiąc przed opuszczeniem przez niego urzędu prezydenta podpisało z Kancelarią Prezydenta korzystne umowy na wynajem mieszkań. Za lokale o powierzchni odpowiednio 103 i 79 mkw. w centrum Warszawy płacą niewiele - ujawnia "Gazeta Polska Codziennie". Jeden z nich w swoim oświadczeniu majątkowym ma zapisane nieruchomości na kwotę 3 mln złotych.
Sławomir Rybicki, były minister w Kancelarii Prezydenta Bronisława Komorowskiego, obecnie kierujący Instytutem jego imienia oraz kandydujący do Senatu z ramienia Platformy Obywatelskiej - 1 lipca br. podpisał umowę najmu mieszkania od KPRP. Za mieszkanie w bardzo drogiej lokalizacji, w okolicach Belwederu, o powierzchni 79 mkw. Rybicki płaci miesięcznie 1312 zł. Dla porównania w serwisie Dom.gratka.pl wynajem lokalu o podobnym metrażu w tej okolicy to koszt nawet 15 tys. zł.

Smaczku całej sprawie dodaje stan majątkowy Rybickiego. Jak wynika z jego oświadczenia majątkowego z 2012 r., były minister posiada majątek wart blisko 4 mln zł. Największą część (3 mln zł) majątku stanowią nieruchomości, w tym trzystumetrowy dom, ziemia rolna i blisko dwudziestohektarowe gospodarstwo rolne.

Inny pracownik Bronisława Komorowskiego Jerzy Smoliński, doradca ds. wizerunku byłego prezydenta, wynajmuje mieszkanie od Kancelarii Prezydenta od ponad czterech lat. Polityk, związany z Komorowskim jeszcze od czasów, gdy ten był marszałkiem Sejmu, odpowiednią umowę podpisał 22 czerwca 2011 r. i wówczas płacił 1519 zł za miesiąc najmu mieszkania. Po kilku miesiącach odpowiednim aneksem cena ta została znacznie obniżona do kwoty 1345 zł. Mowa o 103-metrowym mieszkaniu w tym samym miejscu, w którym mieszka Rybicki, gdzie taka kwota za wynajem lokalu to grosze. Dla porównania, wynajem mieszkania o podobnej powierzchni w tej okolicy to wydatek sięgający nawet kilkudziesięciu tysięcy złotych.
norbi


Napisano: 07 paź 2015, 9:12

To biedni studenci za wynajem klitki w Lublinie muszą płacić 1500 zł a te paniska wynajmują luksusowe mieszkania za takie grosze? To tak ma wyglądać ta polityka miłości? Platformo, ja ciebie pokocham jeśli wnajmiesz mi mieszkanie za takie pieniądze w tej samej lokalizacji co swoim polkitykom. Jak dla mnie, to zawieranie takich umów jest działąniewm na szkodę budżetu państwa, bo dysproporcje pomiędzy ceną rynkową a ceną wynajmu są rażąco wysokie. Czy tak wygląda prawda o rządach PO?
no kuźwa

Napisano: 07 paź 2015, 9:17

Tu znajdzie świetne wyjaśnienie takiej postawy:

https://wiadomosci.wp.pl/kat,141202,titl ... omosc.html?
mieczysława

Napisano: 07 paź 2015, 9:28

HP.
jerzozwierz
Referent
Posty: 308
Od: 17 sty 2006, 23:22
Zajmuję się:



  
Strona 1 z 1    [ Posty: 4 ]
NIE PRZEGAP WAŻNYCH INFORMACJI! POLUB NASZ PROFIL NA FACEBOOKU
[ ZAMKNIJ ]
Usuń ciasteczka witryny
 
x

 

x
Ta strona używa ciasteczek (cookies) tylko zgodnie z zasadami opisanymi w polityce cookies Rozumiem