w przypadku rządów tego premiera i sformowanego przez niego rządu to raczej jest odbieram rzeczywistość, że \"im lepiej tym gorzej\". No chyba, że komuś się polepszyło faktycznie. Pytanie tylko, komu?
PO nie może już nikogo obwiniać, ze przewszkadza im w rządzeniu. Mają pełnię władzy a jak widać nadal nic nie robią.
W tym przypadku powiedzenie \"im gorzej tym lepiej\" rzeczywiście jest na miejscu.
Najwyższy czas aby społeczeństwo przejrzało na oczy, bo jesli po raz drugi, a wliczając w to wybory prezydenckie po raz trzeci propagandziści PO oszukają społeczeństwo to czeka nas prawdziwa katastrofa.
To tak, jak z niesmacznym lekarstwem. To nic, że jest gorzkie i nie smakuje ważne jest aby było skuteczne.
Co mi po polityce miłości Tuska i Komorowskiego gdy za pensję mogę kupić już niemal o 30% mniej a rząd nadal uważa, że inflacja jest bardzo niska.
Ja nie oczekuje od premiera i prezydenta miłości a profesjonalizmu. Miłość zapewnia mi rodzina, ktora powinna godnie żyć. Jak widać coraz trudniej jest o godność gdy w portfelu jest coraz mniej.
no to powinniśmy się cieszyć, że im gorzej tym lepiej a tu wszycy tylko nażekaja że aż miło!!!!!!!!!!
Cieszcie sie rodacy cieszcie!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!