Dokumentacja przekazywana kierownictwu - Przemoc w rodzinie, Asystent Rodziny

  
Strona 1 z 2    [ Posty: 11 ]

Napisano: 21 lip 2015, 13:51

Witam, mam pytanie, jaką dokumentację przekazujecie kierownictwu, nie mielismy jeszcze zadnej kontroli w GOPSie, dotychczas sprawozdanie póroczne, miesieczne i plan pracy oddawałam Kierownictwu a u siebie miałam drugi egzemparz, czy nie wystarczy tylko pieczątka zapoznania się Kierowniczki bez potrzeby składowania nadmiaru dokumentów? jak jest u Was?
pozdrawiam
Asystentura


Napisano: 21 lip 2015, 14:47

Ja kierowniczce daje tylko kartę czasu pracy miesięczną, a plan pracy i sprawozdanie jedynie jej pokazuje ale trzymam w swojej dokumentacji po co powielać dokumenty......
Asystentkaa

Napisano: 22 lip 2015, 9:11

Ja przekazuję kartę czasu pracy, harmonogram i sprawozdania miesięczne. Półroczną opinię daję tylko do podbicia. Planów nie pokazuję.
Monti

Napisano: 22 lip 2015, 9:59

miesięczne sprawozdania? ja takiego nie robię ;/
asystentkaa

Napisano: 22 lip 2015, 10:58

No niestety. To zależy od Kierownictwa. Ja prosiłam swoją Panią Kierownik by mi je darowała, ale niestety. Nie dość, że nie darowała, to kazała ulepszyć. A na napisanie miesięcznego sprawozdania potrzebuję 4 godziny. I jak tu trzymać się stosunku 25% biuro 75% teren? Aale to już osobny temat:)
Monti

Napisano: 27 lip 2015, 11:32

Kierownik powinien zapoznać się z Planem pracy AR- jakie sprawozdania miesięczne? po co?
Dziewczyna daje mi plan w formie roboczej ( zazwyczaj są poprawki), wołam ją i pracownika socjalnego, analizujemy.. Pisze gotowy plan. Chce na tym planie podpis PS , rodziny i mój. Tyle.
Reszta dokumentów jest u niej- wie jakie obowiązują. Robię kontrolę wew. dokumentacji AR raz na jakiś czas - jest ok. Ma się pilnować sama.
Emilka.

Napisano: 27 lip 2015, 12:13

Emilka nie rozwijaj sie tak z tą dobrocia dla pracowników bo jak sie tu ludzie naczytają że mozna miec takiego szefa to zaraz bedziesz miała kolejke z CV do pracy:):) a swoja droga to jakbym usłyszał że któryś z twoich pracowników narzeka to bym mu chyba......:) nie wiem co zrobił..:) heheh:) Boże jak to można mieć życie zawodowe spokojne i bezstresowe z uwagi na szefa:)
junior

Napisano: 27 lip 2015, 12:35

Wiesz co ? tak na serio mówię. No do mnie nie doszło, że jest "im" źle. Ale wiesz jak to jest....;)
Jestem bardzo wymagająca jeśli chodzi o kompetencje, edukację, profesjonalizm. Ale oni o tym wiedzą. Podpisałam ostatnio umowę na czas nieokreślony z dziewczyną- ale ona wie, że oczekuję wszystkiego , co możliwe do zrobienia w jej profesji. Przyjęła to. Więc dla mnie i dla niej temat jest jasny.
Ma troje dzieci, rozpoczęła budowę- więc pewno nie była to dla niej łatwa decyzja. Ale ja też swoje zasady.
Zresztą " moja " księgowa wie- że na paragrafach Delegacje i szkolenia pieniądze muszą być. Ile mogę to pomogę.
Emilka.

Napisano: 27 lip 2015, 13:06

nie doszło i nie dojdzie... z tego co mówisz to by się żywcem w piekle spalili za cos takiego:) widzisz chcąc wymagać od kogoś profesjonalizmu trzeba go najpierw samemu posiadać.. a ty go posiadasz.. i dodatkowo stosujesz co najważniejsze... mało kogo obchodzi że ktoś ma rodzinę chce pracowac i zarabiać, albo ze ktoś chciałby załozyć rodzine i bez obaw o jej utrzymanie chodzby w stopniu podstawowych norm ekonomicznych. Szacunek Emilka. A co do wymagań to rzecz jasna... pracownik potraktowany przez ciebie w taki sposób jak opisujesz na pewno odpłaci się wiedzą kompetencją i zaufaniem do siebie.. nie zawiedzie i nie chodzi tu o to ile zarobi tylko o to że ktos okazał mu serce i to serce odwzajemni. Ktoś kto chce pracowac w takiej branży jak PS musi liczyć sie z tym że ciągłe doskonalenie warsztatu sojej pracy to nie zło konieczne.... to sprawa bez której nie ma przyszłości...
junior

Napisano: 28 lip 2015, 11:45

ja mam taką kierowniczkę jak emilka :)
i jest naprawdę super pod tym względem.
gdyby tylko zarobki mogłyby być większe byłoby pięknie ;)
espresso



  
Strona 1 z 2    [ Posty: 11 ]
NIE PRZEGAP WAŻNYCH INFORMACJI! POLUB NASZ PROFIL NA FACEBOOKU
[ ZAMKNIJ ]
Usuń ciasteczka witryny
 
x

 

x