Jubileuszowa XV OKPS w Częstochowie - Pomoc społeczna (forum ogólne)

[dzibar]

Różne rzeczy się pozmieniały Andrzej, a jak widzisz OKPS istnieje, jej forma i treść mają się dobrze, a wybór jak zawsze zależy od woli pracowników socjalnych. Niektóre rzeczy są ponadczasowe i ja bardzo sobie to właśnie cenię w tej Konferencji, że ona oprócz wprowadzanych co roku innowacji ma stałe elementy, tak samo jak wiernych organizatorów. Chyba dlatego właśnie uwazam OKPS tak jak i Świeto Pracowników Socjalnych 21 listopada za najważniejsze w roku wydarzenia zawodowe. Jeżdżę na różne konferencje w zależności od tematów i mozliwosci finansowych, ale pod wzgledem merytorycznym praca socjalna jest najlepiej udokumentowana i promowana właśnie tutaj w Częstochowie.
Pewnie dlatego ja preferuję ja i stawiam ponad inne - innym nie ujmując, że daje mi właśnie bardzo dużo informacji o tym co faktycznie w Polsce się dzieje i promuje wzorcowe rozwiązania. A przy okazji integruje środowisko no i te kontakty i inicjatywy sa przecież faktem.
Patrzymy i widzimy to co chcemy widzieć i co jest dla nas wygodne i nam potrzebne, a jak wiadomo potrzeby są różne tak jak i my jesteśmy różni. J
W Częstochowie widzę wielu pracowników socjalnych, większośc znam - którzy na przestrzeni lat awansowali i to moim zdaniem jest normalne.
A zaczynali jeździć do Częstochowy jako pracownicy socjalni.
Ty tej konferencji - jak pamiętam - szczególnie nie promowałeś, ale to wyłącznie indywidualna sprawa każdego z nas co wybierze.
Osobiście bardzo cenię OKPS i nic tego nie zmieni, a o ile mi wiadomo to te wszystkie w Warszawie czy Poznaniu to przecież strikte naukowe i tam nastawienie jest jeszcze inne.
Każda z nich ma swoja specyfikę.
OKPS ma wszystkie elementy bardzo dobrze zorganizowanej i wypośrodkowanej w kwestii komfortu psychicznego Konferencji dlatego śmiało mogę o niej powiedzieć, że jest moim Świętem i balsamem dla duszy. Mam tu wszystko czego mi potrzeba aby się rozwijać i odetchnąć, naladować akumulator i głowę. Na tym po prostu polega jej urok.

[Andrzej]

W pierwszych latach swego istnienia, OKPS była najważniejszym, dorocznym spotkaniem pracowników socjalnych w Polsce (innych tego typu spotkań nie było). W roku 2003, poprzedzającym integrację Polski ze strukturami UE, w dorocznej OKPS wzięło udział ok. 400 osób. Zgłaszane sekretarzowi OKPS postulaty były przesyłane do KPRM i MPiPS.

https://ops.pl/wp-content/uploads/2014/0 ... i_OKPS.pdf

[no kuźwa]

tyle kasy za balsam - no to już przesada modlenie powinno być darmowe nawet w częstochowie

[Andrzej]

Bredzisz..."No kuźwa". Nadal jest to bardzo ważne doroczne spotkanie! Bark dofinansowania, odpłatność? Widocznie nie każde wydarzenie zasługujące na patronaty honorowe może być finansowane ze środków publicznych. Na barierę dla uczestników, która jest odpłatność, zwróciłem uwagę kilka lat temu. Wtedy istniało jeszcze Polskie Towarzystwo Pracowników Socjalnych -stowarzyszenie, które mogło pozyskać środki na dofinansowanie uczestnictwa pracowników socjalnych w OKPS.

[no kuźwa]

Postautor: kiedyś » 21 maja 2015, 19:58

wielokrotnie przy kolejnych okps-a pytałem jakie jest ich przełożenie na system ps. i odpowiadałem ŻADNE - nie było i nie będzie - przyjadą, pomodlą się, pogadają i z uczuciem pełnego szczęścia duchowego wrócą do biadolenia na forum - ot i cała prawda o tej xv letniej inicjatywie - się zgadzam

[dzibar]

Andrzej po co się powtarzasz; to sprawa każdego z nas gdzie pojedzie tak samo jak sprawa wiary, to jest dobrowolność i nikt tu nie narzuca czegokolwiek.
Założyłam ten post bo jestem przekonana w 100% co do wartości tego spotkania tak jak i korzyści jakie ono daje środowisku pracowników socjalnych.
Jakieś cyniczne dygresje uważam za niestosowne bo " nie samym chlebem człowiek żyje..........."
Żyjemy w trudnych czasach i umiejętność radzenia sobie z problemami jest sztuką samą w sobie więc dobrostan komfortu psychicznego każdy musi sobie sam wypracować.
Moim jest połączenie wielu aspektów w jedną calośc aby koszty były jak najniższe i to znalazłam w OKPS; daje mi ona siłę na cały rok.
To takie proste, a takie skomplikowane dla niektórych.
Jeżeli mi się coś nie podoba to po prostu otwarcie o tym mówię no i tyle, ale nie można czekać na mannę z nieba tylko problem wszelkimi sposobami samemu rozwiązać Andrzej

[RITA]

Witam,
Czy można uzyskać gdzieś materiały z konferencji pracowników socjalnych?
Pozdrawiam

[dzibar]

www.av.fr.pl, e-mail: [email protected]
tel (34)365-58-04, fax (34)361-42-01

[ANIA II]

Dzibar, nie było mnie na tej stronie dwa lata. Wszystko dzięki tobie. Weszłam aby poczytać o konferencji i pierwsze co napotkałam to nick D Z I B A R.
Dziękuję wychodzę. Jesteś zakałą tego forum i naszego zawodu. Żegnaj wszystkowiedząca. Myślę, że to moje ostatnie wejście na stronę OPS a szkoda bo kiedyś była to super strona. Ale to prehistoria przed epoką Dzibar

[dzibar]

Obwiniać mnie za stan całego Forum to bardzo wyrafinowane oskarżenie i niespójne,
nie wiem czy chcesz mnie poniżyć czy wyróżnić, używam nicka~~dzibar i nie jestem ani DZIBAR, ani Dzibar tylko ~~dzibar - to po pierwsze,
po drugie na forum ogólnym rzadko zabieram głos - bo i po co
- tam są dopiero wszechwiedzący - ja mogę co tylko? - po prostu jak każdy zając stanowisko w sprawie.
Po trzecie - jeżeli jestem do czegoś przekonana i doceniam wartość czegoś to potrafię bronić swojej racji, a że wygrywam na argumenty to nie sprawa epoki ~~dzibar tylko wiedzy, potrzeb, które ja dostrzegam i wg mnie są zgodne z definicją pracy socjalnej - sprawdzone i sprawdzają się.
Mam prawo do tytułu specjalisty pracy socjalnej bez względu czy to się komuś podoba czy nie i fakty mówia za siebie, że najgorszym specjalistą nie jestem.
ANIA II nie obwiniaj mnie więc za swoje decyzje - bo to, że ja walczę do końca i zwyciężam, a tobie sie nie chce działać i jesteś bierna nie korzystając z Forum to twój problem, a nie mój.
Przeczytaj dokładnie definicję pracy socjalnej i to co napisałaś, a potem zastanów się kto tutaj jest zakałą tego Forum i naszego zawodu.
Za wszechwiedzącą się nie uważam to ty mnie tak nazywasz i projektujesz swoje uczucia na mnie manipulujac czytającymi twój komentarz, ale nie przeczę, że trochę wiadomości i doświadczenia mam - nie jestem bowiem młódką tylko starym , doswiadczonym pracownikiem socjalnym ( który jednak ciągle się uczy).
Nie obrażasz mnie ANIA II, rozumiem twoją frustrację, pewnie zastanawiasz się jak można pozbyć się problemu.
Bardzo prosto i szybciej niż myślisz.
Marzenia się spełniaja i ludzie dorastają, czas nie stoi w miejscu, a zawsze ktoś musi zacząć.
Padlo na mnie, więc widać jestem właściwą osobą na właściwym miejscu na ten czas