kieszonkowe

Wybrane tematy:
socjoterapia Opieka prawna nad małoletnią wychowanką w ciąży Zwolnienie dziecka z placówki opiekuńczo- wychowawczej urlopowanie wszystkich wychowanków z placówki... Alimenty ponowne umieszczenie w POW odpłatność za pobyt pensjonariusza w ZOL
ODPOWIEDZ
~etatysta

Re: kieszonkowe

Post autor: ~etatysta »

jejku jejku jak ja szybko piszę.... ;)
~etatysta

Re: kieszonkowe

Post autor: ~etatysta »

- Dzieci, powiedźcie mi proszę kto wziął Bastylię ?
W klasie wielka konsternacja. Po chwili jeden z uczniów wstaje i mówi:
- Proszę pani, my nie wiemy kto wziął Bastylię, ale to na pewno nie my.
Pani od historii bardzo się zdenerwowała. Wzywa rodziców uczniów tej klasy do szkoły i wzburzona mówi im, że dzieci nie wiedzą kto wziął Bastylię.
Wśród rodziców wielka konsternacja. Postanawiają naradzić się pomiędzy sobą. Po naradzie oznajmiają nauczycielce.
- Proszę pani, bardzo nam przykro, ale my niestety nie mamy pojęcia kto wziął Bastylię. Ale obiecujemy, że jeśli Bastylia się nie znajdzie, to my Bastylię odkupimy.
Następnego dnia rano pani od historii, z trudem łapiąc oddech z powodu ogromnego wzburzenia, udaje się prosto do gabinetu dyrektor szkoły i tam relacjonuje jej te oba, nadzwyczaj dla historyka przykre, zdarzenia.
Po wysłuchaniu jej relacji, na twarzy pani dyrektor odmalowuje się wielka konsternacja. Po chwili zwraca się do nauczycielki, mówiąc:
- Proszę nie wierzyć tym rodzicom. Zawsze obiecują, że odkupią, ale jeszcze nigdy tego nie zrobili ...
~Damian

Re: kieszonkowe

Post autor: ~Damian »

w moim przekonaniu uszkodzenie a dewastacja, zdecydowanie się różnią.
~mariusz

Re: kieszonkowe

Post autor: ~mariusz »

Damianie, mowisz o tym przez pryzmat np przepisow o ubezpieczeniach?
rzeczywiscie sie róznią jeśli poddaje sie analizie aspekt motywacyjny.
uszkodzenie powstaje czsto przy normalnym , czesto nieostroznym urzywaniu rzeczy, czesto przy bezmyslności.
Wandalizm jest dzialaniem namierzonym na zniszczenie, uszkodzenie.
jednak np przy ubezpieczeniach, rzeczy chronione na wypadek zniszczenia ubezpiecza sie od niektórych ryzyk. Czesto z odpowiedzialnosci wyłączone jest dzialanie osób trzecich.
I tak jak - przy ubezpieczonym mieszkaniu , kiedy ktos wybije szybe kamieniem nie otrzyma ubezpieczony swiadczenia, bo ubezpieczenie nie przewiduje takiego ryzyka, - wiatr, snieg zalanie
Ale mozan dokupić , o ile jest , opcje ochrony na wypadek wandalizmu, czyli działania osob trzecich
~mariusz

Re: kieszonkowe

Post autor: ~mariusz »


uszkodzenie powstaje czsto przy normalnym , czesto nieostroznym UŻYWANIU rzeczy, czesto przy bezmyslności.
~Marcin

Re: kieszonkowe

Post autor: ~Marcin »

Sorki, jest wieczór miałem ciężki dzień, szkapa padła i nędza ogólna niemniej - pier..... niczycie bez sensu. Dyskusja o wyższości Bożego Narodzenia nad Wielkanocą. Kara musi być sprawiedliwa i dotkliwa. Prof. Brunon Hołyst się kłania. Dobranoc.
~etatysta

Re: kieszonkowe

Post autor: ~etatysta »

Czyli jednak kryminologia? policjanci vs złodzieje
~mariusz

Re: kieszonkowe

Post autor: ~mariusz »

trza ! zweryfikować myslenie...
Ja na poczatku pracy długo nie wiedzialem o co chodzi mojej (poprzedniej ) dyrktorce. Po jednej z kontroli powtarzała jak mantre żebysmy I- nie uzywali słowa KARA. II- nawet w rozmowach o złych uczynkach dziecka odnosili sie do jego pozytywów.

I to ma sens - w procesie wychowawczym nie powinnismy się poslugiwac terminem KARA. Kara jest zaplatą, zakończeniem jakiegos procesu, burzy komunikacje

- czy na potwierdzenie swoich słów byłaby Pani tak sklonna dostarczyc nan jakieś wydruki , i prcowania z internetu abysmy mogli sie z tym blizej zapoznać...

i druga wersja:
- my sie z pania nie zgadzamy, i za kare , na jutro przyniesie pani wydruk z internetu.

Dziecko nie moze powiedziec - dostałem kare. Kara nie zalezy ode mnie , to oni mi ja dali.
Kara jest narzucana. Slowo kara rodzi podziały. Kara przywoluje na mysl satysfakcje karzacego, ponizenie karanego

Glupota jest tez zastepowanie literalne słowa KARA słowek KONSEKWENCJI.

Konsekwencja jest ciagiem jakiegos dzialania ,ukierunkowanego na jakiś cel. W konsekwencji swojego czynu , wychowanej powinien zostac zobligowany do okreslonego zachowania.

Nie uzywam słowa kara. Kara kończy coś, a ja nie chcę tego konczyc

Zrozumienie tego jest bardzo proste, wbrew utartym schematom .
Wystarczy przełozyc to na malzenstwo, relacje sasiedzkie,.
Malzonek, sąsid kolega rowniez zachowa sie w sposob budzacy nasze obużenie, ale mówisz do zony
- za kare to czy tamto....
-Panie tadku, za kare......
Sklaniam do roeflekcji dlaczego tak jest, może chodzi o dominacje , nierównosc praw.....
~mariusz

Re: kieszonkowe

Post autor: ~mariusz »

a odniesieniu do surowosci kar....
Gdyby np Policja w relacjach społecznych bardziej skupilaby sie na oddzialywaniach prewencyjnych, a nie popwadała w tzw paraliz pragmatyczno moralny....

...grupa huliganów hałasuje pod blokiem, hla, ujezdza samochody , piski opon
A panom policjantom mowia , co jeździć w nocy nie wolno, auta maja prawidlowe wydechy... rozmawiac nie wolno ?... mniej aut w nocy to normalne że sie słowa słyszy, ..a jakie prawo tego zabrania ?, a to nie miejsce publiczne tylko prywatna posesja wspólnota, a jakie prawo okresla cisze nocna ?.. a to nie on jeździł, bo on pijany - to ja
I policjanci robia baranie miny, jako ludzie wiedza że cos jest nie halo, a le nie potrafi,a sie odnieśc własciwie to tych nieprawidłowosci.

A rano jeden czy drugi biesiadnik siada do wozu, zabija parę osób i zaczyna sie debata o podniesieniu kar np dla pijanych kierowców.
Całkiem mozliwe ze część z tych pijaków za kołkiem nie doświadcza tego jako epizodu , ale jest po prostu czesto mendą spoleczną, uciażliwa swoim postepowaniem dla spoleczeństwa, odpowiednio wczesniej nie spacyfikowaną przez sprzeciw spoleczny czy organa ścigania.
Dlatego my w swojej pracy musimy znajdowac argumenty dla kazdej nieprawidlowosci, zdecydowaną wiekszośc z nich dostrzegań i pacyfikowac, wtedy (jak jest za późno) nie bedziemy zastanawiac sie nad surowoscia tzw KAR.
~Wojtek

Re: kieszonkowe

Post autor: ~Wojtek »

no to dałeś nam tu wyklad - wszyscy zamkneli dzióbki ;) albo już śpia. Ja lecę ziuziu i rano to przemysle.
Pozdr.
ODPOWIEDZ