konkubinat 500 plus - Świadczenie Wychowawcze (500+)

[m&m]

Ale pewnie liczy się fakt scalenia rodziny wspólnym dzieckiem, które działa jak węzeł małżeński.

[az.]

jedynym co scala ta rodzinę w całość nie jest wg. mnie wspólne dziecko tylko fakt zamieszkiwania i pozostawania na utrzymaniu dzieci konkubentów. nie widzę innego związku. ten fakt jest tez zapisany w definicji rodziny: (...) zamieszkujące wspólnie z tymi osobami, pozostające na ich utrzymaniu dzieci (...)

[OPSiak]

hmm wydaje mi się , że zrobienie sobie wspólnego dziecka nie jest równoważne z zawarciem związku małżeńskiego
*z zamieszkiwaniem - racja alee dziecko wg ustawy (wspólne lub małżonka..itd)
*dziecko jest na utrzymaniu ojca lub matki - zależy o kim mówimy- ale to jest nadal dziecko konkubenta ( nie dziecko wspólne lub małżonka).
Upieram się tak przy definicji dziecka bo po coś ta definicja jest, a wydaje mi się, że najbardziej (definicja dziecka) odnosi sie do definicji rodziny i art. 4.2 (świadczenie przysługuje matce, ojcu, opiekunowi(..)).

Jeżeli nie mam racji to nasuwa mi się pytanie: skoro moge dziecko konkubenta wpisać w skład rodziny bo z nim mieszkam i teoretycznie na niego łożę to znaczy,że moge się na nie ubiegać o świadczenie?

[az.]

ja to widzę tak, dziecko własne konkubenta pozostaje na jego utrzymaniu i z nim zamieszkuje a on jako rodzic ich (jego i konkubiny) wspólnego dziecka jest w składzie rodziny. Opsiak innego związku nie widzę i generalnie przychyliłabym się do Twojego wnioskowania, ale ten fakt mnie zastanawia.

[m&m]

jedynym co scala ta rodzinę w całość nie jest wg. mnie wspólne dziecko tylko fakt zamieszkiwania i pozostawania na utrzymaniu dzieci konkubentów. nie widzę innego związku. ten fakt jest tez zapisany w definicji rodziny: (...) zamieszkujące wspólnie z tymi osobami, pozostające na ich utrzymaniu dzieci (...)

Gdyby nie wspólne dziecko, to taki konkubinat wspólnie zamieszkujący i wspólnie sie utrzymujący stanowił by dwie odrębne rodziny.

[az.]

m&m tak tak masz rację wspólne dziecko też ma tu znaczenie, wcześniej tego nie widziałam

[m&m]

Jeżeli nie mam racji to nasuwa mi się pytanie: skoro moge dziecko konkubenta wpisać w skład rodziny bo z nim mieszkam i teoretycznie na niego łożę to znaczy,że moge się na nie ubiegać o świadczenie?

Nie mozesz, bo nie jestes ani ojcem ani matką tego dziecka.

[m&m]

W konkubinacie mającym wspólne dziecko rodzinę tworzą rodzice dziecka, a wiec konkubent i konkubina, którzy wraz ze swoimi dziecmi tworzą cały skład rodziny, która wspólnie zamieszkuje i która się utrzymuje ze wspólnych dochodów.

[az.]

niestety tak chyba jest choć ustawa wprost tego nie definiuje i przyznacie, że można się tu naprawdę nieźle wkręcić

[OPSiak]

Z drugiej strony czy błędem jest wpisanie do składu rodziny konkubenta bez jego dziecka?

Owszem będzie to czasem na niekorzyść wnioskodawcy (mniejsza ilość osób przez które dzielimy dochód) ale zawsze może się odwołać od decyzji i wtedy popisze się SKO ze swoją interpretacją ustawy.
szukam rozwiązania bo mamy sporo takich rodzin w gminie, a teraz mi trochę zamieszaliście