Napisano: 02 cze 2010, 2:33
Ja nic nie chce tescia nigdzie umieszczac. Twoim zdaniem moge narobic dzieci, potem za alimenty na koszy podatnika siedziec w wiezieniu, a na starosc zaprosic dzieci, ktore splodzilem do oplacania mojego godnego zycia ???
Mnie nie obchodzi, gdzie sie znajdzie tesc, nie po to moi rodzice przymierali glodem, aby mnie wyksztalcic, abym mial lepsze zycie, abym teraz to wszystko oddal na godne zycie tescia alkoholika. A moje dziecko moze zyc na granicy egzystencji bo zgodnie z ustawa tesc alkoholik potrzebuje 2500.
Niestety na tym forum spotykam \"windykatorow MOPS\", ktorzy jak tesc pil, a moja zona jako dziecko cierpiala to zaden nie pofatygowal sie wspomoc, kazac tesciowi pracowac przymusowo itd.,
Ustawa o pomocy spolecznej jest ZLA i niemoralna.
Moze i kokosów w DPS sie nie zarabia, nie neguje tego, ale ktos i jacys cwaniacy na tym moga zarabiac. Szef osrodka kupuje od znajomego sprzet, a potem wlicza to w koszty. Miasto pobiera wygorowana oplate za budynki i koszty rosna. Lekarze, ktorych nikt nie widzial w DPS tez moga jakies pensje brac.
Jak samotne matki w lub rodziny ychowuja dzieci to jak sie nie myle jesli dochod przekracza 500 PLN na osobe to juz jakies wsparcie sie nie nalezy ?