Jak walczyć z multikulti? Jak to zjawisko ograniczyć (bo całkowicie zwalczyć tego nie można)?
Wiele gospodarek powstało dzięki ciężkiej pracy imigrantów którzy jak wszystkie żywe istoty rozmnażają się (naturalna potrzeba wynikająca z miłości).
I co teraz? Strzelać nie można. Walczyć tylko z tymi którzy chcą przekroczyć granice danego kraju czy także z tymi którzy już od dawna są w tym kraju? Walczyć z religią czy tylko radykalizmem?
Gdzie zachód popełnił błąd?