Napisano: 14 kwie 2015, 20:03
Nadal pozostajemy przemysłowym sercem kraju. Wydobywamy czarne złoto. Nasz najważniejszy surowiec energetyczny. Stolica zgarnia utarg a Śląsk pozostawia ze skutkami jego wydobywania - szkodami, rozpadliskami, walącymi się familokami. Część tej kasy powinna wracać do hanysów by mogli modernizować górnictwo tudzież rewitalizować zrujnowane tereny. Długo można by o tym godać.
Brak autonomii sprawia że ogromna część kasy idzie do warszafki która zachowuje się jak wredny prywaciarz - chce zysków i wydajności. Na inwestycje w ten strategiczny dla kraju sektor zawsze jej brakuje. Woli dawać na dupne świątynie kościelne, pomniki i stadiony.
Uważałem RAŚ za oszołomów ale teraz zaczynam ich rozumieć.