Jesteśmy ludźmi malej wiary, bo nie uwierzyliśmy, że niedoszła posłanka Sawicka mówiąc o perspektywie kręcenia lodów wcale nie żartowała. Żartowała wtedy, gdy odwoływała swoje słowa twierdząc, że jest ofiarą prowokacji. Żartownisia.
Sawicka, Chlebowski, Drzewiecki i inni nie potrafili tylko oprzeć się bezczelnym prowokacjom. To bardzo dobrzy i prawi ludzie o wysokich standardach etycznych. Gdyby nie to, że im przeszkodzono byłaby u nas trzecia Rosja.
\"... Powinniśmy zatem być wdzięczni zarówno rządowi premiera Tuska, jak i jego sławnym poprzednikom, zwłaszcza byłemu charyzmatycznemu premierowi Buzkowi, że w sumie tak niewielkim kosztem pozwolili nam uczynić tyle dobrego. Ile dobrego - możemy się zorientować dzięki informacji, że Eureko nie tylko otrzyma od Polski co najmniej 4,5 miliarda złotych w gotówce, ale zachowa sobie również 33 procent minus jedną akcję PZU SA. Polska nie tylko sprzedała mu udziały w PZU, ale jeszcze do tego dopłaciła. Czegóż chcieć więcej? Czyż nie za to właśnie Europa, ba - cały świat, tak nas podziwia?\"