Andrzeju z Warszawy, cos ostatnio mało Cie "słychać" czy to efekt Ogólnopolskiego Spotkania Pracowników Socjalnych we Wrocławiu, czy tez obrony w sadzie pracy w Gliwicach ???
Jestem
Fakt, że w ostatnich dniach trochę podróżowałem. Wrocław, potem Gliwice i jestem nieco zmęczony. Od soboty 12 września do poniedziałku 14 września br. blisko 24 godziny spędziłem w pociągach. Od wtorku już w pracy na rejonie. Dobrze, że jutro już piątek!
Ja przede wszystkim pomagam i służę mieszkańcom Dzielnicy Śródmieście w Warszawie. Mój pracodawca nie musi mnie zaganiać do pracy, gdyż dobrze wie, że co mam zrobić dla osób, którym pomagam zrobię.
Niesmaczne wydają mi się te hahy i drwiny powyżej. Wiem jednak, że niektórzy tak mają. Dodam jeszcze, że bardzo mile wspominam i wspominać będę swoją wizytę we Wrocławiu i Gliwicach. Powiadają, że podróże kształcą i coś w tym jest. Dzięki Z.