Metamorfoza OPS Śródmieście m.st. Warszawy

[yes]

https://www.polskabezwyzysku.pl/#!osir-polna/c1w1u
i znowu to samo , czy ktoś w końcu we wladzach dzielnicy śródmiescie przyjmie do wiadomości, że pracownicy maja prawo do związku zawodowego mają prawo sie jednoczyć nie są niewolnikami. Czyje pieniądze są tak beznadziejnie marnotrawione? chyba nas wszystkich! Mamy już inna władzę w Śródmieściu i chyba najwyzszy czas dokonać jakiegoś rozliczenia jakiegoś głośnego nazwania tego zła , które wydarzyło sie w 2012 r. i dzieje sie nadal dziś w innej jednostce organizacyjnej Urzędu Dzielnicy Śródmieści!
WSTYD

[joł]

trafnie

[Elo]

i co, gdzie pipi poniczoszanka?

[odp]

w Żyrardówku

[yes]

Sprawa OSIR:
znowu trzeba wyplacic z miejskiej kasy , tym razem 70 tys odszkodowania a to nie koniec bo za przewodniczacego " bekną" oj tak tak
https://warszawa.wyborcza.pl/warszawa/1, ... drowa.html

[Zalatorka]

Jednak widzę różnicę, w konflikcie dyrektor-pracownicy, od pracy został odsunięty dyrektor, my nie mieliśmy takiego szczęścia. Tadeo niby na emeryturze, ale niczym szpieg z krainy deszczowców nadal jest na Konwiktorskiej stałym bywalcem.

[-ja]

Mam taki pomysł skoro Miasto robi audyt za audytem może w CPS też jakiś audycik?
HGW za nic nie odpowiada to kto odpowiada? Może Wojtuś albo Marzeńcia Tadeo już nie ma? PUK PUk kto tam? ABW?

[ale]

SENIORZY Pobicie jednego z pensjonariuszy, wynoszenie jedzenia przez personel ośrodka, portrety oficerów Armii Czerwonej zawieszone na korytarzach. To tylko część skandali, do jakich dochodziło w Ośrodku Pomocy Społecznej przy ul. Świętojerskiej 12a w Warszawie. Zdesperowani podopieczni postanowili powiedzieć: dość.

Ośrodki Pomocy Społecznej, jak sama nazwa wskazuje, powinny być miejscem, gdzie ludzie starsi lub ubodzy uzyskają wsparcie. Niestety nie wszystkie placówki kierują się tą zasadą. Pensjonariusze ośrodka przy ul. Świętojerskiej 12a w Warszawie skarżą się na wiele nieprawidłowości w ich ośrodku. Do skandalicznej sytuacji doszło w maju br., kiedy w stołówce placówki jeden z pensjonariuszy – określany jako „ulubieniec dyrekcji” – zaatakował drugiego. W wyniku przepychanki ofiara doznała licznych złamań i została przewieziona do szpitala. Niestety ze względu na słabą kondycję fizyczną i psychiczną zmarła po dwóch miesiącach hospitalizacji. Prokuratura Rejonowa w Warszawie bada sprawę pod kątem pobicia. O tym, że ofiara napaści zmarła, prokurator Małgorzata Gawerecka dowiedziała się od dziennikarzy „Codziennej”

[cep]

Cepees konwiktorska? prawda? Ryba psuje się od głowy

[Bolek]

https://www.opsursynow-zzp.waw.pl/images ... rszawa.pdf
Pismo Związkowców do Gronkiewicz-Waltz w sprawie nowego regulaminu wynagradzania