ja nie mam żadnego problemu z którym nie mogłabym sobie poradzić, a propos Izy to nie ja miałam pytania tylko ty i krótko rzecz ujmujac wystarczy wrócić do kilku watków aby sie przekonać kto tu z kim miał problemy i dlaczego, a w przypadku pracy to w wątku \"zwolniona z pracy\" jest wyraźnie napisane, że ja oczekiwałam odszkodowania i zadośćuczynienia, a nie przywrócenia do pracy - ja nie wyobrażam sobie pracy z mobberami, którzy nie poczuwają się do winy !
Tak się składa, że jesteście ( lub czujecie się) anonimowi i trudno odnosić się z powagą do tego co piszecie sobie pod wpływem emocji lub niewiedzy - bo tak wynika z waszych wpisów - a ataki tylko to potwierdzają i dlatego z dużym dystansem podchodze do tych wpisów, w których wmawiacie mi wyimaginowane problemy, tak jak juz wiele razy pisałam - ja problemy rozwiazuje
~~ola to nie ja potrzebuję pomocy społecznej tylko pomoc spoleczna mnie ( a ponieważ szkoda mi wielu lat nauki i tej wiedzy, która posiadam nie moge zaprzestać tego czego jeszcze nie skończyłam - to wszystko w tym temacie)
~~no i jakiej odpowiedzi ty oczekujesz po zadaniu pytania w takiej formie? przecież balansujesz na granicy prawa z góry widać jakimi intencjami się kierujesz = czy naprawdę myślisz, że podejmę jakakolwiek dyskusje na temat mojego prywatnego zycia.
Gdybać sobie możesz, ale to nie zmienia faktu, ze odbiegasz od tematu tylko dlatego, że nie potrafisz sobie poradzic z problemem ( ale ja ci w tym nie pomogę bo ja płace swoje długi sama i problemy tez rozwiazuje sama - do tego zmusiło mnie zycie)
jak zawsze odpowiedzi prostej - jeśli dzibar wypisujesz o sobie panegiryki bez pokrycia to cię ludzie łapią na kłamstwie i samochwalstwie, przedstawiasz się jako skrzywdzony ideał niezbędny pomocy społecznej i najgorsze że w to wierzysz i nie dociera do ciebie prawda obiektywna, rzeczywiście - utożsamiasz się z Kaczyńskim - przegram co mogę przegrać
~oko jakiej ty odpowiedzi oczekujesz to nie wiem, jak ty mnie postrzegasz to twoja sprawa, a ja przedstawiam fakty z ktorych nie mam ani czasu, ani checi sie tłumaczyć - to co przedstawiam musi wystarczyć.
Z nikim sie nie utożsamiam, jestem indywidualistką natomiast tego kto mi odpowiada ze względu na zachowanie czy program po prostu wyróżniam i jest to moja indywidualna opinia - tak wiec ~~oko nie urabiaj ideologii i nie wmawiaj mi, że robię z siebie świetą czy jakiś wzór bo ja jestem normalnym, uczciwym człowiekiem, który chce po prostu normalnie żyć i pracować, a zeby te proste czynności wykonywać w Polsce musi pokonywać niezliczone problemy aby nie dać się zastraszyć, zdołować, wykluczyć spolecznie, piętnować, być narażona na ostracyzm, musi walczyć w sądach o swoje prawa, swoja godnosc o odszkodowanie za mobbing za stracowny czas, za stracone zdrowie itd, itp
Ja nie mam chęci ani czasu wchodzić w polemiki i tłumaczyć. Tłumaczę tym, ktorzy mają wplyw na zmiany. Mam juz swoja wiedze i nie wdaje sie w niepotrzebne wywody - CZY NARESZCIE DO CIEBIE OKO DOTARŁO, że nie ty stawiasz tutaj warunki, a ja nie mam już checi na jałowe dyskusje!
no i wyszl;o szydło z worka - MARZENIEM DZIBAR JEST STAWIANIE WARUNKÓW INNYM, tylko do tego trzeba mieć autorytet i wladzę, a dzibar przegrala wszystko co mogła przegrać
jakiej nie tylko ja oczkuję odpowiedzi - proszę bardzo, odpowiedz w końcu:
2012-07-13 11:01
Re: minął 4 lipca
wysłane przez ~* dnia 2012-07-13 11:01:06
~*
Żyj sobie jak chcesz, nikogo to już nie interesuje. Jesteś żałosna i groteskowa. Nie ma miejsca w pomocy społecznej dla takich popaprańców. Czy nie czujesz, jaka jesteś żałosna?
Już nikt nie wierzy w ten mobbing, sperniczyłaś coś w robocie i wyleciałaś, a teraz szukasz wytłumaczenia dla swojego nieróbstwa.
2012-07-13 22:35
Re: minął 4 lipca
wysłane przez ~no... dnia 2012-07-13 22:35:40
~no...
\"ja nie mam żadnego problemu z którym nie mogłabym sobie poradzić, \"
splaciłaś pożyczkę, oddałaś żyrantom pieniądze????
Zdzisławo B z Gliwic - przegram co mogę przegrać jak mój guru Jarek
08:25
Re: minął 4 lipca
wysłane przez ~ola dnia 2012-07-12 08:25:21
~ola
A co ma się śmierć sąsiadki/wielka strata i ból/ do Twoich zaczętych i nie zakończonych wpisów i jak nie masz odpowiedzi to ciągle odbiegasz od tematu
2012-07-12 13:58
Re: minął 4 lipca
wysłane przez ~u dnia 2012-07-12 13:58:49
~u
Wolę być nierozsdądny i nie czytać twoich informacji.
Sam sobie szukam informacji, nie musisz tego dla mnie robić.
Naprawdę nie widzisz tego, jak jesteś żałosna?
-----------
w tekstach jest parę pytań
a poza tym dzibar ustosunkuj sie konkretnie do kwestii tytułowej tego postu:
2012-07-12 09:34
Re: minął 4 lipca
wysłane przez ~u dnia 2012-07-12 09:34:57
~u
Oto fakt:
Miałaś opublikować list otwarty. Sama obiecałaś.
Więc opublikuj.
Wtedy będziesz wiarygodna.