Dna jeszcze nie sięgnęliśmy.
W roku 2012 znacząco ma się obniżyć eksport przez to wiele rąk do pracy przestanie być potrzebnych.
Poza tym nawet teraz wskaźniki bezrobocia nie są rzetelne. To tylko dane MPiPS czyli osoby zarejestrowane. A wiadomo przecież że masa osób się nie rejestruje.
W rzeczywistości bezrobocie może obecnie wynosić nawet 15%.
no i co z tego, na spotkaniach dyrektorów, kierowników itp. głosu sprzeciwu nie słychać. A spotkałem się i z takimi półoficjalnymi zdaniami, że przecież dzięki POKL-owi i kasy jest więcej w ramach dodatków, nagród itd. No. I to jest główny powód realizacji POKL-u. Kto tam myśli o wspomaganiu (pewnie, że są jeszcze zapaleńcy). Wazne że realizacja projektów wspomaga realizujacych.
Natomiat bardzo mnie zaciekawiła ostatnio informacja, że biura pracy będą odchudzone o ok. 1 - 2 tys. osob w skali kraju. Ciekawe, czy będąc na bezrobociu te osoby (byli pracownicy urzędów pracy) zdeklarują się być uczestnikami jakichś projektów realizowanych przez PUPy. Nie sądzę, aby sami wierzyli w te projekty, które wcześniej innym proponowali. ale może się mylę...
A czy my, gdyby nas pozwalniali, przyjmiemy chętnie status beneficjentów w takich projektach? Ciekawe?
Wszelkie projekty g... dadzą, jeśli rynek pracy jest skurczony do granic możliwości. Może cie się nie zgodzić, ale taie jest moje zdanie.
Pomoc społeczna w Polsce zmienia się w pomoc aspołeczną