do autora postu:)
no właśnie po przytoczonej wypowiedzi widać , kogo uzależnia i jak pracuje- Tu właśnie jest przykład solidarności zawodowej pracowników służb społecznych, " ....... we własne gniazdo"
W małych Ośrodkach jest multum pracy , nie można tego ogarnąć.
Pracownik wychodząc w tern mówi gdzie wychodzi, albo się wypisuje .
W Mopsach może jest inaczej.
Również uważam, że należy zdecydowanie zadbać o swoje własne sprawy. Od dawna jestem orędownikiem walki o ustawę o zawodzie pracownika socjalnego, niemniej jednak już dawno opadły moje emocje właśnie z powodu podziałów w środowisku oraz małego zaangażowania pracowników we własne sprawy. Byłem uczestnikiem manifestacji pracowników socjalnych w Warszawie w związku z projektowaniem nowej ustawy i się załamałem. Około 100 do 150 osób zechciało wyrazić swój sprzeciw w stosunku do tego gniota jakim ma być nowa ustawa, zatem nie wiem co można zrobić aby poruszyć Nasze tyłki tak, aby zgnuśniała władza odczuła, że nie w smak Nam traktowanie Nas jak niewolników od czarnej roboty.