Nasza-Klasa profil - Fundusz alimentacyjny, Zaliczka alimentacyjna

  
Strona 1 z 10    [ Posty: 93 ]

Napisano: 18 lut 2009, 20:49

Walczymy o sprawiedliwość rodziców pokrzywdzonych przez politykę socjalną naszego państwa.Sprawa dotyczy zaległych zaliczek alimentacyjnych, z których to zostały okradzione nasze dzieci.
JEŻELI ZNACIE OSOBY W PODOBNEJ SYTUACJI, proszę o kontakt,bo tylko razem odzyskamy to co zabrano naszym dzieciom!!!
e-mail :
[email protected]
[email protected]
[email protected]
Osoby, które mają w toku postępowanie administracyjne proszone są o pisanie na ten adres:
[email protected]


Czym się aktualnie zajmuję
"Chodzi o zaliczkę alimentacyjną, która w 2005 r. zastąpiła Fundusz Alimentacyjny. Wypłacana przez gminę zaliczka przysługiwała na dziecko, którego ojciec lub matka uchylali się od płacenia alimentów, i wynosiła - zależnie od progu dochodowego - 170 zł lub 300 zł. Problem w tym, że ustawodawca przyznał prawo do zaliczki tylko osobom samotnie wychowującym dzieci. To oznacza, że finansowe wsparcie straciły tysiące osób, głównie kobiet, które ponownie wyszły za mąż lub weszły w nieformalne związki. Budzące kontrowersje przepisy trafiły do Trybunału Konstytucyjnego, który orzekł, że były niezgodne z konstytucją i godziły w rodzinę. To oznacza, że wszyscy, którym z powodu pozostawania w kolejnym związku gminy odmówiły zaliczki, mogą starać się o utracone pieniądze. I to spore..."


Więcej informacji na naszym forum. ZAPRASZAMY!!!!
~SYLWIA LIGOTA


Napisano: 18 lut 2009, 22:04

a co sprytniejsi wystąpili do sądu o separację a teraz złożyli wnioski o zniesienie separacji - stąd po wprowadzeniu tych ustaw fala rozwodów i separacji, ustawodawcy chodziło o rozbicie rodzin i żeby dzieci pozdychały z głodu
~Marek

Napisano: 18 lut 2009, 22:26

bo trzeba wiedzieć, że każde operowanie darmowymi pieniędzmi jest tworzeniem systemu motywacyjnego. System taki skutkuje decyzjami obliczonymi na maksymalny zysk jako motyw nr 1.
Jeśli system motywacyjny nie jest wyprowadzony z zasad moralnych, preferencji (np. gwarancja opieki osobistej obojga rodziców) tylko z kiełbasy wyborowej to skutki są typu w mordę i kopa w dupę a nie opieka osobista.
~tajny

Napisano: 19 lut 2009, 11:57

Ludzie zastanówcie się, że zwalniacie z obowiązku łożenia na Wasze wspólne dzieci ich własnych ojców i matki, bo prościej i łatwiej zorganizować pikietę czy protest i wszystko podciągnąć po dyskryminację. Gdzieście byli po wyroku Trybunału Konstytucyjnego w tej sprawie celem ubiegania się należnych Wam zaliczek? Pomyślcie o tym jakie Sąd Wam przyznaje alimenty, gdzie sytuacja dłużnika nie rokuje wpłaty choćby 50 zł na swoje dziecko a macie poprzyznawane po 500 zł. Pomyślcie też o tych, którzy mają po tyle samo dzieci tj. 2-3 i zamiast gotowych pieniędzy z Urzędu Miasta czy Gminy czy Ośrodka Pomocy Społecznej w ramach funduszu alimentacyjnego nie pobierają na każde z nich nawet i po 500 zł na miesiąc a pracują minimum 8 godzin dziennie za tysiąc złotych dziennie i odprwoadzają podatki na wasze roszczenia. Ci ludzie tez dostają na swoje dzieci świadczenia tyle, że po 48 zł lub 64 zł lub 68 zł. Każdy z was jako rodzic może dochodzić tych należności od drugiego rodzica a nie robiliście tego od 20 lat, dopóki nie zlikwidowali funduszu w ZUSIe i od razu lamenty się zczęly i akcje i nazywanie społecznym krzywdzeniem. Teraz to już Wam gorzej całkiem porobiło tymi zabieganiem o, egzekwowanie swoich praw akurat od całego społeczeństwa a nie od zobowiązanych do alimentacji w pierwszej kolejności i nie zasłaniajcie się, że to dla dobra dzieci, których Wam przybywa w kolejnych związkach, bo akurat na to to czas macie. Aż was szkoda , że nie wiecie do kogo najpierw ukierunkować swe potrzeby i na to przenieść tą energię, więc dochodźcie równie zaciekle i skutecznie niepłaconych alimentów od współrodziców albo żałujcie, że to nie bocian przyniósł Wam dzieci, bo ten ptak, też by nigdy Wam nie zapłacił.
~GOSIA

Napisano: 19 lut 2009, 15:26

Bravo Gosia. Nic dodać, nic ująć. No może kochajcie się i rozmażajcie, więcej nic nie róbie, ja zapłacę podatek....
A robota jest dla głupich:)
Co do zasądzonych kwot to już paranoja - gość w życiu 200 zł alimentów nie zapłacił a sąd lekką ręką zatwierdza ugodę na 500 zł!!!!!!!! A co tam, politycy doją, prezesi spółek S.P. doją, lekarze doją to i z FA mozna doić.
Dobro dzieci tak często przywoływane przez żądne przywrócenia FA to jakaś bzura, zasłona dla prawdziwych pragnień - najlepsze źródło utrzymania gdy duma i podstawowe wykszałcenie nie pozwala na podjęcie pracy w charakterze sprzątaczki.
Jasne - pomoc państwa rodzinom w trudnych sytuacjach jest nieodzowna, ale nie w formie rozdawnictwa, i to na prawo i lewo. BO SIĘ NALEŻY....
~maruś

Napisano: 19 lut 2009, 17:31

Dłużnik może nie płacić z różnych przyczyn i takich też, że nakłamała w sądzie, więc się zawziął i nie płaci.
Chodzi o to również sądowi, że jednak co niektóre dłużniki alimentowe posiadają konkretne i cenne rzeczy do wzięcia, mieszkanko, działeczka, samochodzik nowszy, firma z maszynami. Egzekucja i leci za psi grosz swoimi kanałami między prawnikami. Fajnie tak. Mieszkanko na telefon.
To się tak elegancko kręci, że Krajowa Rada Sądownictwa ogłosiła, że udział sędziów w licytacjach komorniczych (tych nocnych) jest co nieco nieetyczny czy niemoralny jakoś tak było napisane.
~tajny

Napisano: 19 lut 2009, 21:10

cieszcie się ludzie, że na razie! macie pracę i odpowiedzialnych mężów, którzy wspólnie z wami wychowują i utrzymują wasze dzieci. Wkrótce będą kolejne fale zwolnień i każdy z was może potrzebować FA, żeby mieć za co żyć.

Fundusz został przywrócony w odpowiednim momencie, gdy dłużnik alimentacyjny straci pracę i nie będzie miał z czego zapłacić alimentów to pożyczy mu pieniędzy budżet państwa. Prędzej czy później będzie musiał to państwu zwrócić, jak znajdzie zatrudnienie lub dostanie świadczenie z ZUS.

Ja na przykład nie zgadzam się, by Tusk - dziś to zadeklarował - spłacał przez rok ludziom kredyty hipoteczne, przecież to nie moja wina, że ludzie się pozadłużali. Ja kredytu nie mam, oszczędzałam i dopiero później kupowałam dobra materialne i teraz idąc waszym tokiem rozumowania też nie chcę żeby z mojego podatku spłacać czyjeś długi.
Spłaty kredytów bezrobotnym i tym co stracili pracę to również rozdawnictwo publicznych pieniędzy i jakoś nie widzę takiego oburzenia jak przy przywróceniu ustawy o FA.
~irena

Napisano: 19 lut 2009, 21:25

Nie zgadzam się, by idąc twoim tokiem myślenia trzeba by było asekuracyjnie wnieść wniosek o alimenty , żeby uniknąć skutków kryzysu i zresztą po co pracować skoro państwo ma się upomnieć o swój dług . Może dla niektórych ten kryzys na ich życzenie nigdy miałby się nie skończyć.
~Zuzka

Napisano: 19 lut 2009, 21:30

irena przestań brednie pisać
wole z czegoś zrezygnować jak przysporzyć kłopotów swojej rodzinie
alimenty to nie ma być sposób na życie jak widać dla niektórych jest
~Madzia

Napisano: 19 lut 2009, 21:31

być może - mi ten kryzys pasuje
~irena



  
Strona 1 z 10    [ Posty: 93 ]
NIE PRZEGAP WAŻNYCH INFORMACJI! POLUB NASZ PROFIL NA FACEBOOKU
[ ZAMKNIJ ]
Usuń ciasteczka witryny
 
x

 

x