Oświeć mnie, bo znowu czegoś nie kapuję. Dziś dzielnicowy przyszedł do mnie w sprawie nie związanej z przemocą. W trakcie rozmowy oznajmił, że zakończył NK, którą prowadził a która jest w ZI.
Czy, aby nie ZI ma o tym zadecydować? A może każdy sobie rzepkę skrobie.