Niektórzy wiedzy kiedy oburzać się - HYdE PaRK

  
Strona 1 z 1    [ Posty: 3 ]

Napisano: 24 sie 2016, 9:31

Ostatnio czytałem sensacyjne doniesienia, że niektórzy zawodowi żołnierze zwracali otrzymane medale min. Macierewiczowi w proteście przeciwko odznaczeniu jego rzecznika. Co prawda to prawda, rzecznik Macierewicza nie był bowiem nigdy TW, więc za co miałby dostać odznaczenie? Dziwne albo i nie dziwne lecz oczywiste, że żaden z tych żołnierzy nie protestował kiedy to minister Siemoniak odznaczał takich ludzi:

https://niezalezna.pl/85098-tylko-u-nas- ... celebrytow
z netu


Napisano: 24 sie 2016, 11:34

Doprawdy trudno jest określić granicę manipulacji bo to dokładnie tak samo jak w przypadku GW
Zaufanie jakim ludzie obdarzają ulubione media i ulubionuch prezenterow graniczy wręcz z bezmyślnością bo z technicznego punktu widzenia ( przez pryzmat pracownika socjalnego patrząc ) w przypadku interwencji kryzysowej to w takich sytuacjach liczy sie technika ( a w tym akurat aspekcie socjotechnika) co uzasadnia i nadanie medali
ale też podważa postawy autoteliczne tych osób czyniąc z nich narzędzie - a więc przedmiot w rękach rządu co biorąc pod uwagę fakt, że są to media rządowe z jednej strony nie dziwi - z drugiej uświadamia, że rząd utożsamiał się i POzyskiwał
dla siebie konkretne grupy POtencjalnych wyborców zyskując przychylność prezenterów

Tommie Smith, John Carlos i Peter Norman - olimpijczycy, którzy zaprotestowali przeciwko nierówności rasowej
https://historia.wp.pl/title,Tommie-Smit ... omosc.html

Jak widać różnie można reagować i ponosić konsekwencje - zawsze jest też wolna wola
Dzidka
dzibar
Specjalista
Posty: 22161
Od: 06 sie 2006, 18:41
Zajmuję się:
Strona WWW: http://vp.pl
Lokalizacja: Gliwice, Polska

Napisano: 27 sie 2016, 11:06

https://wiadomosci.wp.pl/kat,1329,title, ... omosc.html
https://wiadomosci.wp.pl/kat,1329,title, ... omosc.html

"Do Rzeczy": Przepracowany jak Polak
Statystycznie pracujemy ponad 42 godziny w tygodniu. Wielu z nas idzie jednak z jednej pracy do drugiej. W tabelach tego nie widać, bo zatrudnieni na umowy cywilnoprawne tyrają po 60 godzin lub więcej. 44-letnia anestezjolog zmarła niedawno w szpitalu w Białogardzie podczas dyżuru, pracując cztery doby z rzędu - pisze Agnieszka Niewińska w nowym numerze tygodnika "Do Rzeczy".


"Piję hektolitry kawy i łykam magnez – mówi Magdalena, warszawianka, która pracuje aż w trzech miejscach. – Czasem kładę się spać o trzeciej nad ranem, a o dziewiątej już muszę być w biurze. Jestem przemęczona, ale na razie z żadnej z prac nie jestem w stanie zrezygnować. To trochę jak toksyczny związek – mówi.
Już na studiach ciągnęła jednocześnie dwa kierunki. Zaczęła pracę w radiu, ale zarobki w tej branży są tak niskie, że postanowiła znaleźć dodatkowe zajęcie. – Ważne jest dla mnie to, by mieć etat. To jakaś stabilizacja. Dlatego musiałam szukać innej pracy. Pracuję teraz w obu wyuczonych zawodach – opowiada Magdalena. – Nie wiem, jak długo tak można ciągnąć – stwierdza. I dodaje, że wśród jej znajomych nie ma osób, które pracują w jednym miejscu i po godz. 16 mają wolne. "


Co innego wlasna wola to nasz wybór, a co innego narzucanie tak jak to ma miejsce w ops takich ustawowych uprawneń które nie są respektowane od lat
Dzidka
dzibar
Specjalista
Posty: 22161
Od: 06 sie 2006, 18:41
Zajmuję się:
Strona WWW: http://vp.pl
Lokalizacja: Gliwice, Polska



  
Strona 1 z 1    [ Posty: 3 ]
NIE PRZEGAP WAŻNYCH INFORMACJI! POLUB NASZ PROFIL NA FACEBOOKU
[ ZAMKNIJ ]
Usuń ciasteczka witryny
 
x

 

x