niewypracowana norma godz w mcu

Wybrane tematy:
socjoterapia Opieka prawna nad małoletnią wychowanką w ciąży Zwolnienie dziecka z placówki opiekuńczo- wychowawczej urlopowanie wszystkich wychowanków z placówki... Alimenty ponowne umieszczenie w POW odpłatność za pobyt pensjonariusza w ZOL
~Iwona

Re: niewypracowana norma godz w mcu

Post autor: ~Iwona »

mam wrażenie że nie o grafik tu chodzi, sama układam grafik i nigdy takiego problemu nie miałam. Zresztą nie jest problemem zdjęcie komuś dyżuru, który pracuje 50 godzin i dać go temu kto ma tylko np. 24 godziny wyrobione
~zzz

Re: niewypracowana norma godz w mcu

Post autor: ~zzz »

pip mieliśmy juz w tym mcu:)no to co jest problemem Iwono?dyr jednych wychowawców chce w pracy a innych nie?czy jednych chce zajechac a iinym daje fory?
~Iwona

Re: niewypracowana norma godz w mcu

Post autor: ~Iwona »

to już zzz sam musisz sobie odpowiedzieć na to pytanie, u nas taka sytuacja jest nie do pomyślenia
~mariusz

Re: niewypracowana norma godz w mcu

Post autor: ~mariusz »

§ 13. 1. Za właściwą organizację pracy wychowawczej [....]odpowiada dyrektor.

2. Organizując pracę wychowawczą, dyrektor bierze pod uwagę konieczność:
1) zapewnienia dziecku poczucia bezpieczeństwa;
2) prowadzenia przez wychowawców indywidualnej pracy z dzieckiem oraz pracy z grupą dzieci;
3) opracowywania przez wychowawców planu pomocy dziecku oraz prowadzenia karty pobytu dziecka;
4) udziału wychowawców w pracach zespołu do spraw okresowej oceny dziecka;
5) współpracy wychowawców z rodziną dziecka, z osobami biorącymi udział w procesie wychowawczym dziecka, z sądem oraz innymi instytucjami.

zzz to wasz dyrektor realizuje tylko pkt 1 i 2. reszte wam każe o le wac. Czy macie zespół, albo piszecie dokumenty i dzieci nie pilnujecie - rozumiem ze to pomysł dyrektora. Fajna jazda. Folwark niech sobie załozy.
A kto grafik układa - dyrektor? To co sie dziwic że pładzi z grafikiem skoro nie daje ludziom, z tych 40 godz , czasu na inne czynnosci.
I być może stare myslenie - nie ma grup wychowawczych, tak jak w latach 90-tych, ze wychowawca pracuje z grupą dzieci. Teraz jest liczba dzieci pozostajaca pod opieka wychowawcy, i i tez zalezy od rodzaju prowadzonych zajeć.

Uff dobrze ze to nie szpital, dzieciak wszystko przezyje, pacjent z reguly zchodzi jak trafi do bagna.
~mariusz

Re: niewypracowana norma godz w mcu

Post autor: ~mariusz »

§ 13. 1. Za właściwą organizację pracy wychowawczej [....]odpowiada dyrektor.

2. Organizując pracę wychowawczą, dyrektor bierze pod uwagę konieczność:
1) zapewnienia dziecku poczucia bezpieczeństwa;
2) prowadzenia przez wychowawców indywidualnej pracy z dzieckiem oraz pracy z grupą dzieci;
3) opracowywania przez wychowawców planu pomocy dziecku oraz prowadzenia karty pobytu dziecka;
4) udziału wychowawców w pracach zespołu do spraw okresowej oceny dziecka;
5) współpracy wychowawców z rodziną dziecka, z osobami biorącymi udział w procesie wychowawczym dziecka, z sądem oraz innymi instytucjami.

zzz to wasz dyrektor realizuje tylko pkt 1 i 2. reszte wam każe o le wac. Czy macie zespół, albo piszecie dokumenty i dzieci nie pilnujecie - rozumiem ze to pomysł dyrektora. Fajna jazda. Folwark niech sobie załozy.
A kto grafik układa - dyrektor? To co sie dziwic że pładzi z grafikiem skoro nie daje ludziom, z tych 40 godz , czasu na inne czynnosci.
I być może stare myslenie - nie ma grup wychowawczych, tak jak w latach 90-tych, ze wychowawca pracuje z grupą dzieci. Teraz jest liczba dzieci pozostajaca pod opieka wychowawcy, i i tez zalezy od rodzaju prowadzonych zajeć.

Uff dobrze ze to nie szpital, dzieciak wszystko przezyje, pacjent z reguly zchodzi jak trafi do bagna.
~Piotr

Re: niewypracowana norma godz w mcu

Post autor: ~Piotr »

Na marginesie takie sytuacje mogą mieć miejsce w małych grupach o niewielkiej liczbie wychowawców , ale mieszczących się w standardach, w przypadku długotrwałych zwolnień lekarskich pracowników czy urlopów. W takim przypadku dochodzą dodatkowe zastępstwa. Sytuacja będzie się powtarzała coraz częściej bo grup małych 14 osobowych przy małych obsadach będzie coraz więcej. Jeszcze w placówkach 30 osobowych da się to jeszcze organizacyjnie dobrze pogodzić przy większej liczbie wychowawców. Natomiast po poszatkowaniu i samodzielności małych grup, będa zaległe urlopy i nadgodziny. Teraz pytanie wypłacać nadgodziny czy zatrudniać dodatkowo?
~zzz

Re: niewypracowana norma godz w mcu

Post autor: ~zzz »

kadrowa wymysliła ze zostana zabrane nam godz minusowe z urlopu.jest to prawne rozwiazanie?inni gdzies sie dopytywali i ponoc jesli mamy 3miesieczny okres rozliczeniowy to po tym okresie godz minusowe przepadaja ale nie wiem czy to tez prawnie jest uregulowane...
~Klaudia

Re: niewypracowana norma godz w mcu

Post autor: ~Klaudia »

nic Ci nie mogą zabrać z urlopu!, dyrektor powinien tak zorganizować pracę, żeby wszyscy mieli możliwość wypracowania godzin. Ty, jako pracownik jesteś i byłeś gotów pracować, a dyrektor powinien to zapewnić.To błąd dyrektora. Proponuję spotkać się z nim i porozmawiać.Pewnie ma za dużo wychowawców, ale może problem tkwi gdzie indziej?
~Klaudia

Re: niewypracowana norma godz w mcu

Post autor: ~Klaudia »

a z taką kadrową, to daleko nie zajedziecie!
~Marcin

Re: niewypracowana norma godz w mcu

Post autor: ~Marcin »

Nie wiem jak jest u Was.U mnie obowiązuje okres rozliczeniowy - grafiki są ukłądene tak aby każdy wypracował godziny zgodnie z przepisami czasu pracy. Jak pojawiają się rzadkie bo rzadkie nadgodziny to je płacimy.
ODPOWIEDZ