Trafiony - zatopiony. Nie tylko zdemaskowano ruskiego trolla ale i jego pomocników. Kagiebowiec Putin świetnie mówi po Niemiecku. Według Aresa nie jest on więc kacapem tylko szwabem.
No dobra macie mnie. Jestem ruskim agentem. Działam w Polsce od 10 lat.
Wkrótce białego orła w koronie zastąpi sierp i młot towarzysze forumowicze. Prawo silniejszego. Zaczęliśmy od Ukrainy. Polsza jest w następnej kolejności. Sorry lubię was ale taką mam pracę. Krem dobrze płaci. Tata był w KGB więc miałem dobry start.
Szwab to pogardliwe określenie Niemca.
Towarzyszko Emilko pracę nad AntyDzibarem idą dobrze. Jak widzisz dziś Zdziśki jest mniej więc. To znaczy że testy skanera wypadły dobrze. Trzeba jeszcze dopracować kod aplikacji.
Dzień minął spokojnie. Rutyna.
Lecę bo muszę napisać raport dla kierownictwa w Moskwie. To był udany miesiąc dla naszego wywiadu.
Ale spokojnie. Już niedługo PISdzielskie harty dojdą do władzy i zrobią ze wszystkim porządek. Dokończą śledztwo smoleńskie, postawią w każdej gminie pomnik wodza tysiąclecia, wypowiedzą wojnę ruskim, a przy każdej babskiej dupie postawią strażnika moralności.
Jeśli Ares próbuje wam wmówić, że jest Ślązakiem to łże. Ślązacy zawsze byli gorliwymi patriotami polskimi, vide trzy Powstania śląskie. Jest więc albo ruskim agentem albo pozostałością w kolejnym pokoleniu niemieckiej V kolumny na Śląsku. Stąd w nim tyle jadu i nienawiści. Tak czy owak jeśli nawet nie jest ruskim trollem to z całą pewnością łączy ich nienawiść dfo Polaków. A jeśli chodzi o określenie "szwab" to uświadamiam, że w Niemczech jest kraina nazywana Szwabią a jej mieszkańcy zapewne są Szwabami.