nic mi się nie pomyliło
od lat 70 z drobnymi przerwami rządzili socjaliści lub socliberałowie. Monarcha w tym kraju to pionek. Monarchą to sobie może być we własnych komnatach, a w życiu polityczno - społecznym nie znaczy nic.
piotruś, Ty to jesteś kalkulator. Jakie są koszty to nawet Rostowski nie wie.
O, mam dobre pytanie do Ciebie i bardzo proszę o normalną odpowiedź: czy znasz jakikolwiek dokument, który przedstawia koszty naszego uczestnictwa w unii. Jeśli tak, czy mógłbyś go wskazać? Co ty myślisz, że prawdy się dowiesz z mediów? Jeśli tak to naprawdę utopista z Ciebie.
śmieszny jesteś łukaszku. unikasz udzielenia odpowiedzi na pytanie, pytaniem do mnie, którego treść zwiera się w pytaniu, które ja ci zadałem. logicznie myśląc, co nie jest jak powszechnie wiadomo twoją mocną stroną, do porównania tych kosztów wystarczy jako taka znajomość historii powszechnej xx wieku i zorientowanie w teraźniejszości. mówiąc o kosztach nie mam na myśli tylko rachunku ekonomicznego, który sam już wystarczy na obalenie twojej bzdurnej tezy. i nie potrzeba być ekonomistą, by wyciągnąć takie wnioski. wystarczy podać ogrom zbrodni przeciw narodowi polskiemu, które były wynikiem tej \"przyjaźni\", aparatu represji, zacofania ekonomicznego i można by jeszcze długo wyliczać, by zatkać twoje kłamliwe usta. jeśli jesteś w stanie porównywać \"przyjaźń polsko-radziecką\" i członkostwo w ue, to zastanawiam się, kto dał ci dyplom-sryplom z politologii? twoja znajomość tematu jest znikoma. powszechnie oczywiście wiadomo, że twoje źródła wiedzy mówią prawdę absolutną
a co do mojej znajomości pojęć, to nie sądzę, bym musiał tu cokolwiek weryfikować. znaczenie słów \"pieniacz\" i \"utopista\" wypełniasz swoimi wpisami na forum i robisz to prawie doskonale.
możesz się zastanawiać nad moim dyplomem. Może Ty nie masz go w ogole? Nie wiem, tak się luźno zastanawiam.
Pajacu, a teraz ci którzy rządzą, a Ból Komorowski szczególnie, włącznie z głównymi, choć tępymi mediami (myśle tu o Polsce), swoim postępowaniem rehabilitują tych, którzy m.in. te represje o których piszesz powyżej, utrwalali w prl-u. Tak czy nie? Jeden wielki pic na wodę. Z bajora wciągneli nas w bagno. Jesli świadomie mieszasz fakty, albo je zaciemniasz, to uczestniczysz w robieniu wody z mózgu zwłaszcza młodym ludziom, którzy historię mają tylko w \"pigułce\"... antykoncepcyjnej. Swoją argumentacją może trafisz do dzieci, zwłaszcza gdy są na etapie gaworzenia.
Co w zamian unii? Niewykluczone, ze właśnie \"unia\", ale wg de Gaulle\'a
a ty znów, ciemniaczku, dorzucasz do wora co tylko ci się wymyśli, uciekając od obrony swojej bzdurnej tezy. rozumiem, że sam już zdążyłeś po kilku dniach dojść do tego, że palnąłeś głupotę i wycofujesz się rakiem, roztaczając za sobą zasłonę dymną kolejnych bzdetów.
dzwoń sobie może do rozmów niedokończonych, tam znajdziesz równie światłych jak ty dyskutantów. w ciemnogrodzie przecież jesteś u siebie.
teza, a ty sobie życzysz, żebym Ci zreferował sprawę naszych kosztów w unii w jednej czy dwóch wypowiedziach na forum? To ty fantasta jesteś. Poza tym, żadnej głupoty nie palnąłem. I z niczego się nie wycofuję.