Jaki rewolucyjny, dla tego rządu normalny, tzn. głupi, a nie żaden rewolucyjny. Rewolucyjnie to oni autostrady budują i Pllaków z emigracji ściągają do kraju. A reszta to norma (czyt. głupota) tego rządu, a nie rewolucja. Też się jakiś dziennikarzyna zafascynował...