Odbiór dziecka
Re: Odbiór dziecka
ok, teraz pojmuję Twój punkt widzenia, ale nadal się z nim nie zgadzam - ponownie napiszę, że tutaj chodziło nie o każdy jeden przypadek odbierania dziecka, ale o ten, w którym wnioskuje pracownik socjalny do policjanta. Co zresztą zapisano w paragrafie 2.
Gdyby Minister wpisał obligatoryjny udział socjalnego, to by się wygłupił, bo przepisu tego nie dałoby się wyegzekwować w świetle obecnych przepisów Kodeksu Pracy oraz ustawy o pomocy społecznej (właściwość miejscowa i do dziś nie przestrzegany 1soc./2000 mieszkańców i minimum 3 w OPSie) - po zebraniu do kupy to właśnie to jest przeszkodą do realizacji Twojej wizji, a nie biadolenie materii.
Absurdem w rozporządzeniu jest natomiast to, że pomimo iż socjalny nie dysponuje samochodem służbowym, akt można zinterpretować w ten sposób, iż to właśnie on odwozi dziecko do osoby najbliższej i te de i te pe. W jednej miejscowości dziewczyna tak zrobiła i została z niemowlęciem na ręku w poczekalni szpitalnej, bo szpital nie miał prawa przyjąć jakiegoś tajemniczego dziecka z ulicy przywiezionego przez jakąś owcę zbłąkaną ze śmieszną, zieloną legitymacją. Dziewczynę podwiozła karetka, ale nie weszli z nią do szpitala, tylko pojechali dalej.
Gdyby Minister wpisał obligatoryjny udział socjalnego, to by się wygłupił, bo przepisu tego nie dałoby się wyegzekwować w świetle obecnych przepisów Kodeksu Pracy oraz ustawy o pomocy społecznej (właściwość miejscowa i do dziś nie przestrzegany 1soc./2000 mieszkańców i minimum 3 w OPSie) - po zebraniu do kupy to właśnie to jest przeszkodą do realizacji Twojej wizji, a nie biadolenie materii.
Absurdem w rozporządzeniu jest natomiast to, że pomimo iż socjalny nie dysponuje samochodem służbowym, akt można zinterpretować w ten sposób, iż to właśnie on odwozi dziecko do osoby najbliższej i te de i te pe. W jednej miejscowości dziewczyna tak zrobiła i została z niemowlęciem na ręku w poczekalni szpitalnej, bo szpital nie miał prawa przyjąć jakiegoś tajemniczego dziecka z ulicy przywiezionego przez jakąś owcę zbłąkaną ze śmieszną, zieloną legitymacją. Dziewczynę podwiozła karetka, ale nie weszli z nią do szpitala, tylko pojechali dalej.
Re: Odbiór dziecka
Czy policja może sama po południu odebrać dziecko i zgłosic do sądu zaniedbanie? Tak kiedys było.
Re: Odbiór dziecka
no właśnie, kiedyś... Myślę, że jeśli w związku z przemocą to nie: muszą być trzy służby. Tylko uregulowań prawnych brak-dla prac.socj. 

Re: Odbiór dziecka
owszem policja bez nas może odebrać dziecko, natomiast my bez policji nie możemy
Re: Odbiór dziecka
oczywiście, że może i mało tego - robi to z powodzeniem, nie ciągając socjalnych za sobą. Dziecka nie odbieramy w związku z przemocą w rodzinie, tylko w związku z zagrożeniem jego życia lub zdrowia związanego z przemocą, w innym wypadku każda NK musiałaby zaczynać się od odebrania dzieci....
Re: Odbiór dziecka
Nieprawda, może się zdarzyć i zdarza się, że dziecko odbiera się w związku z przemocą:np. \"tatuś\" pobił mamusię, ta trafiła do szpitala, on za kraty, a dzieci misieliśmy zabrać do domu dziecka... Smutne, ale prawdziwe!
Re: Odbiór dziecka
jasne gościu - wtedy następuje zagrożenie życia lub zdrowia z uwagi na pozbawienie dzieci jakiejkolwiek opieki 

Re: Odbiór dziecka
jestem asystentem rodziny , po godzinie 19 wczoraj bylam u rodziny , pani pobiera swiadczenie pielegnacyjne na corke z zespolem downa (dodam ze mimo to na czarno pracuje) , zalozona niebieska karta a ona po wplywem alkoholu mnie przyjmuje, czy mam prawo wraz z policjantem odebrac jej corke ?
Re: Odbiór dziecka
socjalna, czy ty przeszłaś szkolenie na asystenta rodziny?
Twoje pytanie jest tak infantylne, że aż strach...
Twoje pytanie jest tak infantylne, że aż strach...
Oprócz Odbiór dziecka - Przemoc w rodzinie, Asystent Rodziny przeczytaj również:
CO ROBIĆ
Zespoły interdyscyplinarne. Komu to potrzebne?
choroba psychiczna a NK
zakończenie procedury NK
FINANSE A ZESPÓŁ
\"stare\" NK
Pytanie
dziecko pobite
zakończenie NK
spotkania ZI - tematy spotkań
kontrola
założona NK - ofiara chce zrezygnować
Sprawca przemocy nie chce współpracować!!!
Grupa robocz postanowiła zaprosić na posiedzenie...
Przemoc w rodzinie
co robić POMOCY