odpłatność - Placówki Opiekuńczo-Wychowawcze, Ośrodki Adopcyjno-Opiekuńcze

  
Strona 1 z 1    [ Posty: 9 ]

Napisano: 11 lip 2016, 8:34

Witam. Policja przywiozła do domu dziecka dziecko które uciekło z domu. Mama odebrała swojego "uciekiniera" po trzech dniach. Na jakiej podstawie i czy możemy obciążyć rodzica za pobyt dziecka u nas ?
Marta100


Napisano: 12 lip 2016, 11:25

A na jakiej podstawie wydaliście dziecko matce?

O przyjęciu dziecka powinien być zawiadomiony sąd i PCPR. Sąd też powinien zezwolić na ewentualne wydanie dziecka pod opiekę matki.

A odpłatność niech ściąga PCPR.
znawca

Napisano: 13 lip 2016, 21:47

Ale wtopa...wydaliście ot tak sobie dziecko matce???Informowaliście kogoś o tym,że było u Was????co z was za placówka??
ale jaja

Napisano: 14 lip 2016, 7:22

Spoko, w papierach wszystko jest ok, odpowiednie służby powiadomione, pytałam o możliwość (podstawy prawne) obciążenia matki, proszę nie oceniać tak bezpodstawnie, ale dziękuję za czujność.
Marta100

Napisano: 14 lip 2016, 16:16

jeżeli policja nie dokonała kwalifikacji przywiezienia ( właśnie - przemoc , interwencja, zagrożenie ze strony opiekunów) to na jakiej podstawie maiłaby to robić placówka ??????? Mowy o pracowniku socjalnym nie ma.
Na pewno w takim przypadku powiadamiają wlasciwe organa. Ale czy decydują o ograniczaniu władzy matce / ojcu??
Dziecko uciekło - został znalezioe - zostało przywiezione do placówki...
Czy to z automatu pozbawia władzy rodzicielskiej.
Przepisy nie mówią o zatrzymaniu do wyjaśnienia sprawy
mmariusz

Napisano: 18 lip 2016, 13:36

Skoro policja przywiozła uciekiniera do placówki, a nie do rodziców, to jakim prawem placówka oddaje go mamusi?
janeczka

Napisano: 18 lip 2016, 20:16

Takim prawem, że jeśli "sąd nie postanowi inaczej" to dziecko pozostaje przy rodzicach.To podstawowa wiedza i oczy krwawią jak się czyta te żenujące połajanki wobec Marty100 :lol: :lol: :lol: :lol:
Ciekawe, że wszyscy "eksperci" :lol: :lol: :lol: nie potrafili wskazać podstawy prawnej do obciążenia rodziców dziecka kosztem pobytu w placówce. :lol: :lol: :lol: :lol:
etatysta

Napisano: 19 lip 2016, 8:21

A skąd placówka ma wiedzieć, czy sąd nie postanowi inaczej? Sprawa powinna być rozstrzygana wyłącznie przez sąd.

Wyobrażacie sobie sytuację, że placówka oddaje po opisanej wyżej sytuacji dziecko mamie, a ta go katuje na śmierć? Cała odpowiedzialność spada na dyrektora placówki...

Jeśli zaś chodzi o podstawę prawną, to art. 193 wyczerpuje temat, nie?
haneczka

Napisano: 19 lip 2016, 11:07

haneczka pisze: Wyobrażacie sobie sytuację, że placówka oddaje po opisanej wyżej sytuacji dziecko mamie, a ta go katuje na śmierć? Cała odpowiedzialność spada na dyrektora placówki...
W takim razie szkoły, przedszkola itd. też nie powinny wypuszczać dzieci do domu bez zgody sądu, bo rodzice mogliby je skatować. :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:
etatysta



  
Strona 1 z 1    [ Posty: 9 ]
NIE PRZEGAP WAŻNYCH INFORMACJI! POLUB NASZ PROFIL NA FACEBOOKU
[ ZAMKNIJ ]
Usuń ciasteczka witryny
 
x

 

x