Witam,
mój ojciec jest w DPS od kilku lat, moje zarobki do tej pory nie przekraczały 300% kryterium dochodowego, wobec czego byłam zwalniana z obowiązku dopłat za DPS, natomiast w tym roku od lutego otrzymam podwyżkę i będę przekraczała to kryterium, więc będę zobowiązana do zapłaty (moje wynagrodzenie będzie około 3.400 zł netto) jestem osobą samotną, bezdzietną. Moja sytuacja jest jakich wiele z ojcem nie utrzymuje kontaktu od praktycznie 30 lat, był alkoholikiem, stosował przemoc domową (niestety kończyło się jedynie zabraniem go na izbe wytrzeźwień mama nigdy nie założyła mu sprawy o znęcanie się), wynosił bardziej wartościowe rzeczy z domu i sprzedawał, gdy miałam 7 lat wyprowadziłyśmy się z mamą z domu i od tej pory nie utrzymywałam żadnych kontaktów z ojcem, ani on nie starał się nawiązać kontaktu ze mną, nie zapłacił nawet złotówki na moje utrzymanie, mama pobierała alimenty z funduszu na co mam zaświadczenie z ZUS-u, tak naprawdę nie mam z tym człowiekiem nic wspólnego i oczywiście nie chcę płacić za jego pobyt w DPSie czy mam szansę na całkowite zwolnienie z ponoszenia kosztów za pobyt ojca w DPS.
Pozdrawiam