Okresowa ocena sytuacji dziecka

[~Marcin]

W moim przypadku mogę życzyć wszystkim takiego pracownika socjalnego jakim jest mój. Potwierdzam wszystko dobre co zostało powyżej napisane. Po przyjęciu dziecka do placówki pracownik socjalny, pedagog i czasem wychowawca jadą w środowisko. Nawiązują kontakt z rodziną i opracowują plan pracy z rodziną potem to już standard. Ścisła współpraca praconika socjalnego z wychowawcami i pozostałymi pracownikami. Pracownik socjalny ma prawo wejść do rodziny. Nie mają go obligatoryjnie wychowawcy. W naszej firmie dyrektor idąc na urlop pozostawia pracownikowi socjalnemu cały interes i może spokojnie ładować bateryjki. Co do zespołu to pracownik socjalny sporządza dokumantację z posiedzeń. Wychowawcy dokonują w formie pisemnej oceny i wnioskują co dalej z dzieckiem. Pozdrawiam.
P.s. praconik socjalny jest w placówce niezbędny.

[~zosia]

zgadzam się jak najbardziej z Marcinem-dobry pracownik socjalny to skarb:)

[~Beata]

Życzyłabym sobie, aby pracownik socjalny w naszym domu był taki , jak opisujecie. Niestety gro roboty pracownika , z tego co tu czytam, wykonuję sama - jako wychowawca (kontakty z rodziną, wszelkie sprawy urzędowe, ubezpieczenia, renty, sądy, pisma...itp.)wszystko, co dotyczy dziecka, którym się opiekuję, dotyczy też mnie.

[~X]

U mnie w placówce z pracownikiem socjalnym jest tak jak u Marcina.Mamy świetnego.Facet i to całkiem przystojny;)

[~Marcin]

U nas jest to ładna kobieta.

[~beta]

w naszej placówce tylko wych-wca referuje na zespole; pedagog,psycholog,socjalny,dyrek- na zespole siedzą i słuchają,czasami ktoś z nich się wtrąca ,ale ,nie żeby pomóc wych-cy- tylko, żeby namieszać!

[~ale jaja]

~beta to skąd ty masz informacje dotyczące rodziny? Macie jakiś diagnozy rodziny, sytuacje socjalne?

[~beta]

-ale jaja - Ty jesteś dyrektorem?!

[~ale jaja]

Nie jestem dyrem - zajmuje się pracą z rodzinami - I zdobyte info daje wychowawca - oni często nie mają przecież jak zdobyć informacji o tym co w domu, w urzędach, zadłużeniach opłatach itd

[~beta]

U nas każdy sobie rzepke skrobie(pedagog sobie,socjalny sobie itd.) tzn. ile sama zdobede info. o rodzinie tyle wiem ,a jestem dociekliwa(nie wścibska!)Jak widzisz brak współpracy miedzy nami- tylko kto zawinił z nas?Taki oto tworzymy ,,zespół,,od lat=tragiczne,ale prawdziwe!