osoby samotne do 500+ bez alimentów - Świadczenie Wychowawcze (500+)

  
Strona 1 z 5    [ Posty: 50 ]

Napisano: 23 lut 2016, 21:42

nie mam wyroku alimentacyjnego czy bedze mie sie przysgiwac 500+
dostaje dobrowolnie do reki
Jogii


Napisano: 24 lut 2016, 10:08

Nie trzeba mieć zasądzonych alimentów do 500+
6i9

Napisano: 24 lut 2016, 10:48

Oczywiście, że nie trzeba.
Będą za to potrzebne dochody ojca dziecka.

Definicje z 500+ nie różnią się niczym od definicji z ŚR.
Jeśli ktoś myśli, że książeczka z Ministerstwa jest wykładnią prawa to jest w błędzie.
Definicja RODZINY się pokrywa ze świadczeniami.

Macie wspólne dziecko i nie ma alimentów? Tzn, że je wychowujecie razem/wspólnie.
Więc bierzemy dochody wszystkich członków rodziny.
olek112

Napisano: 24 lut 2016, 11:06

tylko zauważ że jest jeszcze jedna definicja - osoba samotnie wychowująca dziecko.
madzia11

Napisano: 24 lut 2016, 11:11

która de facto również pokrywa się z ustawą o świadczeniach rodzinnych...
Gość

Napisano: 24 lut 2016, 11:20

ciekawe rzeczy opowiadacie ....
zobaczymy wszystko w praniu jak wyjdzie .... i jak posypią się odwołania bo ktoś ustawę o 500 plus traktuje na równi z ustawą o świadczeniach rodzinnych .....
gasiak

Napisano: 24 lut 2016, 11:27

Jogii pisze:nie mam wyroku alimentacyjnego czy bedze mie sie przysgiwac 500+
dostaje dobrowolnie do reki
;) przyjdż do mnie, u nas dostaniesz bez zasadzonych alimentów- jesli nie wychowujesz wspólnie z ojcem dziecka
Błogosławiony ten, co nie mając nic do powiedzenia, nie obleka tego faktu w słowa
Julian Tuwim
mała mii
Awatar użytkownika
Podinspektor
Posty: 1445
Od: 08 maja 2014, 9:26
Zajmuję się: FA, SR, KDR, CZ.P. i wszystko inne...

Napisano: 24 lut 2016, 11:34

Dokładnie.
Na końcu definicji osoby samotnie wychowującej jest po przecinku zapis "chyba, że wychowuje wspólnie co najmniej jedno dziecko z jego rodzicem".
Przykro mi, ale jeśli dziecko w akcie urodzenia ma wpisane mamusie i tatusia i oboje są znani z imienia i nazwiska to domyślnie wychowują to dziecko wspólnie i definicja osoby samotnie wychowującej nie ma tutaj zastosowania.
Jeśli nie wychowują wspólnie to wtedy mamusia/tatuś idzie po alimenty, żeby mieć na wychowanie bobasa.
Brak alimentów= są razem i należy traktować ich jako rodzinę (zgodnie z jej definicją).
Zawsze tak było i tak zostanie.
Ktoś się w ministerstwie pospieszył i lekko zagalopował z tym podręcznikiem.
Zresztą to normalne, że tam na górze pracują ludzie bez pojęcia o czymkolwiek.


Gdyby traktować pannę z dzieckiem uznanym, za osobę samotnie wychowującą, to można by sobie odpuścić w ogóle instytucję małżeństwa.
Nikt by tego nie robił, bo po co?
olek112

Napisano: 24 lut 2016, 11:36

gasiak pisze:ciekawe rzeczy opowiadacie ....
zobaczymy wszystko w praniu jak wyjdzie .... i jak posypią się odwołania bo ktoś ustawę o 500 plus traktuje na równi z ustawą o świadczeniach rodzinnych .....
A nie są na równi?
Od kiedy ustawa 500+ jest ważniejsza od ustawy o ŚR? :D

Podnieta na całego widzę tym 500.
olek112

Napisano: 24 lut 2016, 11:42

mała mii pisze:
Jogii pisze:nie mam wyroku alimentacyjnego czy bedze mie sie przysgiwac 500+
dostaje dobrowolnie do reki
;) przyjdż do mnie, u nas dostaniesz bez zasadzonych alimentów- jesli nie wychowujesz wspólnie z ojcem dziecka
u mnie również :D
"Czy świat bardzo się zmieni, gdy z młodych gniewnych wyrosną starzy, wkurwieni?" — Jonasz Kofta
„Kochająca osoba żyje w kochającym świecie. Wroga osoba żyje we wrogim świecie. Każdy, kogo spotykasz jest Twoim lustrem” - Ken Keyes
ewalu
Awatar użytkownika
VIP
Posty: 9550
Od: 12 maja 2011, 15:17
Zajmuję się:
Lokalizacja: lubelskie, Polska



  
Strona 1 z 5    [ Posty: 50 ]
NIE PRZEGAP WAŻNYCH INFORMACJI! POLUB NASZ PROFIL NA FACEBOOKU
[ ZAMKNIJ ]
Usuń ciasteczka witryny
 
x

 

x
Ta strona używa ciasteczek (cookies) tylko zgodnie z zasadami opisanymi w polityce cookies Rozumiem