Napisano: 26 kwie 2015, 15:56
Socjalni będa czekać na policję a policja na socjalnych.
Co jeśli policjant zechce pójść z toba na wywiad dopiero o 14.00?
Będziesz musiała czekać i by nie tracić czasu wcześniej załatwić inne wywiady tudzież dyrekcję (jeśli jesteś w oddalonym od niej punkcie terenowym).
Wymagana reorganizacja pracy. Może być bałagan.
A co jeśli policjant zostanie wezwany na jakąś interwencję w momencie w którym będzie na wywiadzie z socjalnym? Zostawi socjalnego z trudnym klientem i pobiegnie robić swoje?
Co z transportem? Radiowóz czy prywatne auto socjalnego?