Witam! Co robicie w przypadku, gdy umiera zarządca domu, a jest przyznany dodatek mieszkaniowy? Zawieszacie wypłatę czy szukacie spadkobierców? Proszę o pomoc.
Można i tak.
Ja jednak ośmielę się zauważyć, że po pierwsze dodatek nie jest dobrem osobistym zarządcy. Po drugie dodatek jest potrzebny w każdym miesiącu, podobnie jak opłaty za śmieci, za wodę itd. Nie rozumiem jak można odłożyć dodatek, wywóz śmieci czy odpływ ścieków na potem, może na parę lat, do czasu uporządkowania spadku. Po trzecie pomimo śmierci tego zarządcy, ktoś musi przecież prowadzić sprawy tego domu i jego utrzymania.
Jeśli ten zarządca jest właścicielem, to można troszkę zrozumieć. Jednak w takim przypadku powinno być powiedziane, że zmarł właściciel.
oczywiście, że się nie wstrzymuje,
ale gdzie się w takiej sytuacji przekazuje???? tego Pani na szkoleniu nie powiedziała? Szkoda...
z tego co wiem konto depozytowe też trzeba opłacić, a kto ma to zrobić? gmina? spadkobiercy? wnioskodawcy?
a wiadomo jak jest, gdy jest dużo spadkobierców,
Jeśli konto depozytowe nie pasuje i nie daje się wszystkiego zapłacić, to moim zdaniem można zawiesić wypłatę do czasu uregulowania sytuacji, po prostu nie uwzględniać w przelewach.