ja wiem jak wygląda praca PS ponieważ już parę lat pracuje w ops, robienie wywiadów w biurze, wyjazdy w teren raz w miesiącu, wizyty 10-15minutowe. Dziennie przychodzi średnio jeden klient, a nawet niecały klient. Zero efektów pracy, bo niby jak można być efektywnym jak się tylko przyznaje zasiłki żeby nikt nie zarzucił, że nic nie robię. Gdy się dowiedzieli, że ma wejść ustawa że cześć pracowników będzie tylko w terenie a część w biurze to kłótnie były o to kto zostanie w biurze. Bronią się jak mogą przed pracą socjalną.